Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

Jarek P. Data ostatniej zmiany: 2011-02-22 21:40:41

Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 12:16:03 - Jarek P.

Dziecię moje, lat cztery, do tej pory jedynie sporadycznie miewające
krótko trwające przeziębionka i generalnie okaz zdrowia poza tym, od
kilku miesięcy ma niemalże permanentnie trwające zapalenie ucha
środkowego.
Owszem, za każdym nawrotem jest leczenie, po leczeniu jest poprawa i
teoretyczny powrót do zdrowia, ale w badaniach (tradycyjny laryngolog
i tympanometria) wychodzi, że cały czas w uchu są nacieki i coraz
częściej nam to zapalenie nawraca.

Troje już lekarzy (dwóch pediatrów i laryngolog) twierdzi, że
bezwzględnie konieczne jest usunięcie trzeciego migdała, bowiem on
tutaj najprawdopodobniej bruździ z tym uchem, jest ewidentnie
przerośnięty, 70% światła gardła zajmuje wg laryngologa.

I teraz moje pytania:
- 1) jaki jest w Warszawie realny czas oczekiwania na taką operację w
państwowych placówkach? Laryngolog nas straszy, że do roku czasu i
żeby zająć się tym jak najszybciej, bo w naszym przypadku rzecz jest
już raczej pilna. W związku z czym się zastanawiam, czy chodzić o
publicznych przychodniach, zapisywać się w kolejkę, czy dać sobie
spokój i zbierać kasę na zabieg odpłatny?

- 2) w rozmowie z którymś z lekarzy pojawił się pomysł zrobienia
dziecku badania endoskopowego, celem dokładnego ustalenia, czy ów
migdał jest przyczyną i w jakim on jest naprawdę stanie, dziecko nasze
ma dość silny odruch wymiotny i są problemy z oglądem tego migdała w
tradycyjny sposób. I tu moje pytanie - skoro dziecko robi problemy
przy zwykłej szpatułce, jak zniesie endoskop? Czy może inaczej, bo jak
on to zniesie, to się domyślam, spytam raczej: jak radzą sobie z takim
badaniem specjaliści w przypadku dzieci? Mocny fotel, pasy do
mocowania głowy, stalowy rozwierak do szczęk i cztery asystentki do
trzymania dziecka siłą, psycholog do leczenia późniejszej traumy
gratis w pakiecie, czy też może znieczulenie ogólne albo choć głupi
jasio podany przed badaniem?

J.



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 12:36:13 - Anitka

U nas było tak:
Dziecko nr 1 miało utrzymujący się miesiącami płyn w uszach, głuchło
przy każdym katarze i miało bezwzględne wskazanie do drenażu uszu. W
trakcie zabiegu zostało wykonane badanie endoskopowe i wyszło iż migdał
faktycznie jest nieco powiększony, ale lekarze podjęli decyzji o
nieusuwaniu go, ze względu na dość nietypową (co u mojego dziecka nr 1
jest akurat typowe) budowę nosogardła (nie będę wchodzić w szczegóły,
ale uznali że przy takich uwarunkowaniach usunięcie migdała przyniosłoby
więcej szkód niż korzyści).

Dziecko nr 2 miało masakrycznie poprzerastane migdały podniebienne i
zaczęły się również problemy z uszami. Do tego dochodziły ciągłe
infekcje, sapanie oraz przewlekły, dość dziwny w swej postaci katar (nie
będę opisywać wyglądu, ale problem trwał non-stop od maja zeszłego
roku). Podejrzany był trzeci migdał. Zdecydowaliśmy się na zabieg ze
względu na uszy i migdałki podniebienne, w trakcie zabiegu endoskopia,
lekarze obejrzeli sobie wielki trzeci migdał i podjęli decyzję o usunięciu.

Żadne z moich dzieciaków nie miało więc badania endoskopowego przed
zabiegiem ,ale wiadomo było, że zabieg jest tak czy inaczej
niezbędny/wskazany również z innych powodów, a trzecie migdały zostały
obejrzane przez lekarzy jak dzieci były znieczulone i decyzja
każdorazowo została podjęta w trakcie zabiegu. Oddając dziecko nr 1 na
salę wiedziałam, że na pewno będą robione uszy (i być może migdał, ale
ostatecznie nie był), oddając dziecko nr 2 na salę wiedziałam, że na
pewno będą robione migdałki podniebienne i co najmniej jedno ucho, a był
pełen serwis - wszystkie migdały, wszystkie uszy :-)

Czas oczekiwania na zabieg NFZ to faktycznie około roku. Zdecydowaliśmy
się więc na zabiegi prywatne, bo naprawdę było już u nas nieciekawie.

Czy macie wskazanie do drenażu uszu? Z tego co piszesz, chyba
powinniście. Jeśli tak, to nie ma co dziecka męczyć dodatkowo - lekarze
obejrzą sobie dokładnie całą interesującą ich przestrzeń podczas
znieczulenia i w razie potrzeby ciachną i migdał.

Pozdrawiam,
Anita


W dniu 2011-02-15 12:16, Jarek P. pisze:
> Dziecię moje, lat cztery, do tej pory jedynie sporadycznie miewające
> krótko trwające przeziębionka i generalnie okaz zdrowia poza tym, od
> kilku miesięcy ma niemalże permanentnie trwające zapalenie ucha
> środkowego.
> Owszem, za każdym nawrotem jest leczenie, po leczeniu jest poprawa i
> teoretyczny powrót do zdrowia, ale w badaniach (tradycyjny laryngolog
> i tympanometria) wychodzi, że cały czas w uchu są nacieki i coraz
> częściej nam to zapalenie nawraca.
>
> Troje już lekarzy (dwóch pediatrów i laryngolog) twierdzi, że
> bezwzględnie konieczne jest usunięcie trzeciego migdała, bowiem on
> tutaj najprawdopodobniej bruździ z tym uchem, jest ewidentnie
> przerośnięty, 70% światła gardła zajmuje wg laryngologa.
>
> I teraz moje pytania:
> - 1) jaki jest w Warszawie realny czas oczekiwania na taką operację w
> państwowych placówkach? Laryngolog nas straszy, że do roku czasu i
> żeby zająć się tym jak najszybciej, bo w naszym przypadku rzecz jest
> już raczej pilna. W związku z czym się zastanawiam, czy chodzić o
> publicznych przychodniach, zapisywać się w kolejkę, czy dać sobie
> spokój i zbierać kasę na zabieg odpłatny?
>
> - 2) w rozmowie z którymś z lekarzy pojawił się pomysł zrobienia
> dziecku badania endoskopowego, celem dokładnego ustalenia, czy ów
> migdał jest przyczyną i w jakim on jest naprawdę stanie, dziecko nasze
> ma dość silny odruch wymiotny i są problemy z oglądem tego migdała w
> tradycyjny sposób. I tu moje pytanie - skoro dziecko robi problemy
> przy zwykłej szpatułce, jak zniesie endoskop? Czy może inaczej, bo jak
> on to zniesie, to się domyślam, spytam raczej: jak radzą sobie z takim
> badaniem specjaliści w przypadku dzieci? Mocny fotel, pasy do
> mocowania głowy, stalowy rozwierak do szczęk i cztery asystentki do
> trzymania dziecka siłą, psycholog do leczenia późniejszej traumy
> gratis w pakiecie, czy też może znieczulenie ogólne albo choć głupi
> jasio podany przed badaniem?
>
> J.




Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 13:10:11 - Jarek P.

On 15 Lut, 12:36, Anitka wrote:

> Czas oczekiwania na zabieg NFZ to faktycznie oko o roku. Zdecydowali my
> si wi c na zabiegi prywatne, bo naprawd by o ju u nas nieciekawie.
>
> Czy macie wskazanie do drena u uszu? Z tego co piszesz, chyba
> powinni cie


Żaden lekarz o drenażu uszu nic nie mówił do tej pory. Technik od
tympanometrii powiedział, że w uchu (tym pozapalnym) jest płyn, na
moje pytanie co z tym płynem dalej odesłał mnie do laryngologa, ten
jednak tylko o usunięciu migdała mówi.

A z ciekawości - jak dawno temu robiłaś ten zabieg i ile mniej więcej
kosztował?

J.



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 13:28:55 - Anitka

W dniu 2011-02-15 13:10, Jarek P. pisze:

> Żaden lekarz o drenażu uszu nic nie mówił do tej pory. Technik od
> tympanometrii powiedział, że w uchu (tym pozapalnym) jest płyn, na
> moje pytanie co z tym płynem dalej odesłał mnie do laryngologa, ten
> jednak tylko o usunięciu migdała mówi.

Dopytaj koniecznie lekarza czy nie widzi potrzeby drenażu uszu. Jak to
się robi, to migdał jest usuwany przy okazji (jeśli oczywiście jest
przerośnięty).

> A z ciekawości - jak dawno temu robiłaś ten zabieg i ile mniej więcej
> kosztował?

Dziecko nr 1 we wrześniu 2010 - 2800 (albo 2900, nie pamiętam w tej
chwili) drenaż uszu obustronnie

Dziecko nr 2 w styczniu 2011 - 3800 drenaż uszu obustronnie i
adenotonsillotomia (czyli ciachnięcie migdałów podniebiennych oraz
gardłowego).

Pzdr.,
Anita




Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 13:36:58 - Jarek P.

On 15 Lut, 13:28, Anitka wrote:

> Dziecko nr 1 we wrześniu 2010 - 2800 (albo 2900, nie pamiętam w tej
> chwili) drenaż uszu obustronnie
>
> Dziecko nr 2 w styczniu 2011 - 3800 drenaż uszu obustronnie i
> adenotonsillotomia (czyli ciachnięcie migdałów podniebiennych oraz
> gardłowego).

O k.... urcze, z góglania wychodziły mi kwoty połowę mniejsze, rzędu
1500-1800zł...
To się liczy jakoś od ciachanej sztuki, czy od łepka? Jeśli u nas
chodzi tylko o migdał gardłowy (trzeci) i ewentualny drenaż tylko
jednego ucha, można mieć nadzieję, że będzie taniej?

J.



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 13:45:24 - Anitka

W dniu 2011-02-15 13:36, Jarek P. pisze:
> On 15 Lut, 13:28, Anitka wrote:
>
>> Dziecko nr 1 we wrześniu 2010 - 2800 (albo 2900, nie pamiętam w tej
>> chwili) drenaż uszu obustronnie
>>
>> Dziecko nr 2 w styczniu 2011 - 3800 drenaż uszu obustronnie i
>> adenotonsillotomia (czyli ciachnięcie migdałów podniebiennych oraz
>> gardłowego).
>
> O k.... urcze, z góglania wychodziły mi kwoty połowę mniejsze, rzędu
> 1500-1800zł...
> To się liczy jakoś od ciachanej sztuki, czy od łepka? Jeśli u nas
> chodzi tylko o migdał gardłowy (trzeci) i ewentualny drenaż tylko
> jednego ucha, można mieć nadzieję, że będzie taniej?
>
> J.

No jak widać kwoty są różne dla dzieci nr 1 i 2, bo zakres prac był w
ich przypadkach różny.
Widać, ile płaciliśmy za sam drenaż, ale nie liczyłabym na połowę tej
kwoty przy jednym uchu :-)

Pzdr.,
Anita



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 16:32:32 - Szczepek

W dniu 2011-02-15 12:16, Jarek P. pisze:
> - 1) jaki jest w Warszawie realny czas oczekiwania na taką operację w
> państwowych placówkach? Laryngolog nas straszy, że do roku czasu i
> żeby zająć się tym jak najszybciej, bo w naszym przypadku rzecz jest
> już raczej pilna. W związku z czym się zastanawiam, czy chodzić o
> publicznych przychodniach, zapisywać się w kolejkę, czy dać sobie
> spokój i zbierać kasę na zabieg odpłatny?

Polecam szpital na Niekłańskiej i dr.Bielicką. Na pierwszą wizytę
czekaliśmy miesiąc i drugie tyle na zabieg. Syn miał usuwany trzeci
migdał i podcinane boczne.
Kasia i Grześ



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-15 22:04:46 - magia

W dniu 2011-02-15 12:16, Jarek P. pisze:
> I teraz moje pytania:
> - 1) jaki jest w Warszawie realny czas oczekiwania na taką operację w
> państwowych placówkach? Laryngolog nas straszy, że do roku czasu i
> żeby zająć się tym jak najszybciej, bo w naszym przypadku rzecz jest
> już raczej pilna. W związku z czym się zastanawiam, czy chodzić o
> publicznych przychodniach, zapisywać się w kolejkę, czy dać sobie
> spokój i zbierać kasę na zabieg odpłatny?

Obecnie ok roku.
Gdy moj syn mial ciachany 3 migdal i drenaz uszu 2 lata temu czas
oczekiwania byl pol roku na NFZ w Kajetanach.
www.ifps.org.pl/web/ionas.php?onas=onas&id=9
W Wawie to ponoc najlepsze miejsce na takie typu zabiegi.
Zdecydowalismy sie prywatnie bo syn mi w ciagu miesiaca po chorobie
ogluchl zupelnie - koszt ok. 3500zl - drenaz obu uszu i podciecie 3
migdala - czas oczekiwania 2 tygodnie.
Zabieg trwal pol godziny, wyszlismy do domu nastepnego dnia.
>
> - 2) w rozmowie z którymś z lekarzy pojawił się pomysł zrobienia
> dziecku badania endoskopowego,

My do laryngologa chodzilicmy do Medincusa na Konwiktorska i tam sie
zapisywalismy na zabieg.
Endoskopie miala robiona juz na pierwszej wizycie. Kolejny raz w dniu
zabiegu.
Ale ja mam dziecko dla ktorego rurka w nosie to nie problem.

m.





Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-16 09:54:12 - Anitka

W dniu 2011-02-15 22:04, magia pisze:

> Obecnie ok roku.
> Gdy moj syn mial ciachany 3 migdal i drenaz uszu 2 lata temu czas
> oczekiwania byl pol roku na NFZ w Kajetanach.
> www.ifps.org.pl/web/ionas.php?onas=onas&id=9
> W Wawie to ponoc najlepsze miejsce na takie typu zabiegi.
> Zdecydowalismy sie prywatnie bo syn mi w ciagu miesiaca po chorobie
> ogluchl zupelnie - koszt ok. 3500zl - drenaz obu uszu i podciecie 3
> migdala - czas oczekiwania 2 tygodnie.
> Zabieg trwal pol godziny, wyszlismy do domu nastepnego dnia.

> My do laryngologa chodzilicmy do Medincusa na Konwiktorska i tam sie
> zapisywalismy na zabieg.

My też robiliśmy w Kajetanach za pośrednictwem Medincusa (szczegóły
podawałam w postach wyżej), ale teraz u nich na zabieg prywatny czeka
się ok. 3-4 miesięcy. Ceny się widać specjalnie nie zmieniły.

Pzdr.,
Anita



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-19 21:49:52 - Stokrotka

1.
A czapkę ma ciepłą?
Niepszewiewną (żadne dziane) i dokładnie zakrywającą uszy?
I w kapturku łazi? I pilnujesz tego?
Wiążesz/zapinasz mu tę czapkę pod brodą?

2.
Sprubuj zmienić klimat na odpowidni,
nie koniecznie w okszycznym uzdrowisku.



--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-20 01:04:04 - Jarek P.


Użytkownik Stokrotka napisał w wiadomości
news:ijpadl$eg0$1@news.onet.pl...

> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

Wybacz, ja z tych ociężałych umysłowo właśnie. Napisz mi to jeszcze raz, po
ludzku, bo nie rozumiem.

J.




Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-20 20:13:34 - Stokrotka


>> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
>> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
>
> Wybacz, ja z tych ociężałych umysłowo właśnie. Napisz mi to jeszcze raz,
> po ludzku, bo nie rozumiem.

Możesz nie czytać, jak swoją latorośl traktujesz tak właśnie,
to nie dziwię się , że ma tak małą odporność.

--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-20 20:49:51 - Maciek

W dniu 2011-02-20 20:13, Stokrotka pisze:
> Możesz nie czytać, jak swoją latorośl traktujesz tak właśnie,
> to nie dziwię się , że ma tak małą odporność.
Ale może chociaż jest zdrowa psychicznie.

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-20 20:56:57 - Stokrotka


>> Możesz nie czytać, jak swoją latorośl traktujesz tak właśnie,
>> to nie dziwię się , że ma tak małą odporność.
> Ale może chociaż jest zdrowa psychicznie.

Zdrowy duh to jest w zdrowym ciele, a tu tego brakuje.


--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl





Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-22 21:53:12 - Maciek

W dniu 2011-02-20 20:56, Stokrotka pisze:
>>> Możesz nie czytać, jak swoją latorośl traktujesz tak właśnie,
>>> to nie dziwię się , że ma tak małą odporność.
>> Ale może chociaż jest zdrowa psychicznie.
> Zdrowy duh to jest w zdrowym ciele, a tu tego brakuje.
Właśnie widzę :-P
--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-22 21:36:35 - La Luna

Pewnego wieczoru Tue, 15 Feb 2011 03:16:03 -0800 (PST) wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Jarek P., a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> - 2) w rozmowie z którymś z lekarzy pojawił się pomysł zrobienia
> dziecku badania endoskopowego, celem dokładnego ustalenia, czy ów
> migdał jest przyczyną i w jakim on jest naprawdę stanie,

Nikt Wam dziecka nie zoperuje bez wyniku takiego badania - mam nadzieję.
Nie bardzo rozumiem również skłonność lekarzy do kierowania na operację
dziecka które tak naprawdę jest niezdiagnozowane jeszcze.
A nawet jeśli to przerost trzeciego migdała - to wcześniej warto
posprawdzać co może być jego przyczyną (po jej wyeliminowaniu bywa że
operacja żadna nie jest potrzebna - bez jej eliminacji jest ryzyko że
migdał szybko odrośnie), można też próbować obkurczyć go farmakologicznie.
Operacja powinna być ostatecznością - często ratującą sytuacje i konieczną.
Ale jednak ostatecznością.
I sama operacja, i jednak fakt że migdał jest potrzebny. Oraz to że
pozostaje kwestia przyczyny.

> dziecko nasze
> ma dość silny odruch wymiotny i są problemy z oglądem tego migdała w
> tradycyjny sposób.

Mało który człowiek, a dzieci szczególnie - pozwolą sobie wsadzić lusterko
czy gruby endoskop w gardło na tyle głęboko by cośkolwiek sensownego
zobaczyć.
Moim zdaniem - to takie nieco sadystyczne metody w dzisiejszych czasach.
Badanie cienkim endoskopem przez nos jest o wiele mniej nieprzyjemne, a
dobrze wykonane owocuje niemal miłymi wrażeniami z badania - nasze dziecię
z fascynacją oglądało na monitorze co też mu w nosie siedzi ;)
Nasz lekarz świetnie badanie zrobił - z Kobyłki jest, nie wiem skąd Ty
jesteś, ale jeśli w miarę blisko - polecam z całego serca :)


>I tu moje pytanie - skoro dziecko robi problemy
> przy zwykłej szpatułce, jak zniesie endoskop?

Moje dziecko w histerię wpada gdy widzi szpatułkę - pozwoliło sobie zrobić
bez problemu endoskopię nosogardła a ostatnio dwukrotne jednego dnia
zakładanie sondy do żołądka - na żywca.
Przemek nawet nie zapłakał.

> Czy może inaczej, bo jak
> on to zniesie, to się domyślam, spytam raczej: jak radzą sobie z takim
> badaniem specjaliści w przypadku dzieci? Mocny fotel, pasy do
> mocowania głowy, stalowy rozwierak do szczęk i cztery asystentki do
> trzymania dziecka siłą, psycholog do leczenia późniejszej traumy
> gratis w pakiecie, czy też może znieczulenie ogólne albo choć głupi
> jasio podany przed badaniem?

Zwykle wystarczy pozytywne nastawienie rodziców (gdy oni się trzęsą to
dziecko też wpadnie w panikę na widok endoskopu) i fajny lekarz.
W razie oporu dziecka, wystarczy na chwilę przytrzymac mu głowę i ręce -
obraz z endoskopu od razu jest przesyłany do komputera, i potem na
spokojnie mozna go oglądać.

Nie przesadzałabym z tą traumą i psychologami - po badaniu zabierzcie go do
zoo, albo do jakiejś restauracji dla uczczenia odwagi (czy ona będzie czy
nie) - i będzie po sprawie :)


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
republika.pl/kocia_stronka/
www.osiatkowania.pl
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.



Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-22 21:43:09 - Jarek P.


Użytkownik La Luna napisał w wiadomości
news:157ooznbjc4sp.d8d0w9wnzpax$.dlg@40tude.net...

> Nie przesadzałabym z tą traumą i psychologami - po badaniu zabierzcie go
> do
> zoo, albo do jakiejś restauracji dla uczczenia odwagi (czy ona będzie czy
> nie) - i będzie po sprawie :)

Dzięki za konkretne informacje.
Co do operacji usuwania tego migdała - kilku lekarzy (dobrych, mamy do nich
zaufanie) niezaleznie od siebie widzi konieczność na podstawie objawów
towarzyszących (nawracające zapalenie ucha środkowego, widoczny w
standardowym badaniu duży przerost - nie jestem fachowcem, być może błędnie
to powtarzam bądź coś pomijam), więc... liczymy się z tym, że mają rację.
A co do traumy i psychologa po - łączyłem go raczej z wizją badania jak z
izby tortur, jeśli wygląda to tak, jak piszesz, to myślę, że nie będzie
problemu.

J.




Re: Trzeci migdał, endoskopia i inne takie

2011-02-22 21:40:41 - La Luna

Pewnego wieczoru Tue, 15 Feb 2011 03:16:03 -0800 (PST) wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Jarek P., a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Owszem, za każdym nawrotem jest leczenie, po leczeniu jest poprawa i
> teoretyczny powrót do zdrowia, ale w badaniach (tradycyjny laryngolog
> i tympanometria) wychodzi, że cały czas w uchu są nacieki i coraz
> częściej nam to zapalenie nawraca.

To może być spowodowane nie tylko przerostem migdała ale także np.
nieprawidłową budową trąbek słuchowych.
Nimi odpływa w normalnej sytuacji płyn w razie stanu zapalnego.
Gdy są nie do końca prawidłowo zbudowane wystarczy pierwszy stan zapalny
uszu (zdarza się) i potem można się z nim bujać, bo będzie nawracał.
Również zmiany alergiczne w nosie (nikoniecznie jakieś widoczne - ot, lekko
przytkany nosek) powodujące obrzęk śluzówek mogą spowodować utrudniony
odpływ płynu z uszu. Wiele więcej nie trzeba.

Endoskopia przez nos powinna wiele wyjaśnić.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
republika.pl/kocia_stronka/
www.osiatkowania.pl
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS