Artur Orzech nie chce prowadzić koncertu na festiwalu w Opole, powodem wykluczenie Dr Misio

Dziennikarz muzyczny Artur Orzech poinformował, że rezygnuje z prowadzenia koncertu Premier podczas tegorocznego festiwalu w Opolu. Jako przyczynę podał wykluczenie z występu zespołu Dr Misio z uwagi na antyklerykalny teledysk.

Dołącz do dyskusji: Artur Orzech nie chce prowadzić koncertu na festiwalu w Opole, powodem wykluczenie Dr Misio

25 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2017-05-21 03:21

Artura Orzecha nie da się zastąpić. Programy takie jak Eurowizja czy Koncerty w Opolu dzięki niemu ogląda się ciekawiej. Pewnie zastąpią go prowadzący Studia Yayo ( wcale bym się nie zdziwił) :-)

0 0

odpowiedź

2017-05-21 07:54

Szurp

Nie ma sprawy, poprowadzi Holecka.

0 0

odpowiedź

2017-05-21 08:06

j23

Polityka polityką, ale już od dawna Opolem rządzą inne układy. Aby wystąpić na tym festiwalu trzeba mieć kontrakt z "odpowiednimi" firmami fonograficznymi. Zespoły spoza "układu" nie mają szans na wystąpienie na tym festiwalu. Prześledźcie sobie jaki zespół gdzie nagrywa, to wyjdzie całą prawda. I nie ważne czy zespół ma dobre, ciekawe piosenki, czy też nie. To nie jest kryterium pojawienia się zespołu na festiwalu w Opolu. Rynek muzyczny w Polsce już dawno zdominowały wytwórnie fonograficzne mające bezpośrednie powiązania z kilkoma stacjami radiowymi. Razem kreują rynek i o nim decydują.

0 0

odpowiedź