Kupujemy albumy polskich artystów, ale w radiu królują zagraniczni. W stacjach radiowych hitem „Flowers” Miley Cyrus
Związek Producentów Audio Video podsumował pierwsze sześć miesięcy br. To kolejne półrocze dwucyfrowego wzrostu na polskim rynku muzycznym. Łącznie sprzedaż muzyki przekroczyła 298 mln zł przychodu, co jest wzrostem o 16,5 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. ZPAV zaprezentował też oficjalne listy: najpopularniejszych albumów i najczęściej odtwarzanych piosenek w polskich rozgłośniach.
Dołącz do dyskusji: Kupujemy albumy polskich artystów, ale w radiu królują zagraniczni. W stacjach radiowych hitem „Flowers” Miley Cyrus
Bardzo się mylisz, odpal po prostu dobre radio, gdzie są prawdziwe perełki, muzyka, której często nie ma na Spotify, muzyka inna, ale dobra. A Spotify mocno pozycjonuje kilku wykonawców, myli gatunki - celowo pewnie. Na Spotify alternatywą jest Podsiadło od 10 lat.
Nie mam konta na Spotify i nigdy go tam nie założę. Mi muszą wystarczyć serwisy z filmami takie jak YouTube czy Dailymotion. Ponadto myślisz tak samo jak Zbigniew Hołdys, który w maju 2003 roku powiedział że należy z tego pokolenia, dla którego muzyka składa się wyłącznie ze sfery słuchu i wyobraźni. Ja bez teledysków nie wyobrażam sobie obecnie promocji muzyki.
Obecna na zdjęciu sanah króluje u mnie z polskich.
Wczoraj akurat miała urodziny.
Z zagranicznych to u mnie co najwyżej Imagine Dragons, Ed Sheeran i Maneskin.
Z polskich jeszcze Vito Bambino, Kwiat Jabłoni i Dawid Podsiadło.
Docelowo utwory z dawnych lat i muzyka ludowa typu Mazowsze, Guzowianki, Rokiczanka.