SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Katarzyna Kolenda-Zaleska: rząd nie będzie nam dyktował, co, jak i kiedy publikować - nie możemy też ulegać opozycji (wideo)

Podczas sobotniego Charytatywnego Balu Dziennikarzy dziennikarka „Faktów” TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska, oceniła, że ponieważ media publiczne przestały pełnić funkcję kontrolną wobec władzy, na mediach prywatnych ciąży większa odpowiedzialność. - Rząd nie będzie nam dyktował, w jaki sposób mamy pisać i o czym mamy pisać, kiedy mamy publikować nasze materiały i jak długo mają trwać dziennikarskie śledztwa - stwierdziła, zaznaczając, że dziennikarze powinni być również zdystansowani wobec środowisk opozycyjnych.

Dołącz do dyskusji: Katarzyna Kolenda-Zaleska: rząd nie będzie nam dyktował, co, jak i kiedy publikować - nie możemy też ulegać opozycji (wideo)

52 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
anna
co do dziennikarzy lokalnych, to prawda- oni zasuwają za grosze i robią kawał dobrej roboty. w dużych mediach też są dziennikarze, którym się jeszcze chce zasuwać w terenie i robić chociażby konkretne reportaże interwencyjne. A co do tego towarzystwa, czyli tej warszawki, która "bawiła" się na tym balu, a potem jeszcze ten symbol V widoczny na tych zdjęciach z balu, jak śmietanka ze sceny go pokazywała, to po prostu to olejmy.
odpowiedź
User
conf
odezwała się ta, co sama biegała za tuskiem ; ) Ależ oni są przestraszeni - skoro na balu charytatywnym dziennikarz sobie wiec polityczny urządza. Z drugiej strony to ich tak po ludzku rozumiem - odcięci od koryta, ich polityczne pupilki zaraz zjadą na 10 %, dobre pół Polski się z nich śmieje i olewa, a internet w 5 minut wyciąga wszystkie kłamstwa i grzebania po śmietnikach ; ) A ten znienawidzony pis i prawa strona, te w które wala dzień w dzień, właśnie idą po większość konstytucyjna - a oni nic nie mogą zrobić poza wafelkową swastyką- to i frustracja i zwątpienie zaczyna się wkradać.


Każdy rozumny człowiek jest przestraszony. Nie boją się tylko ci, co w szkole mieli pałę z historii i za grosz chęci nadrobienia tego braku.


@i tyle - może to rozwiniesz, bo może nie wszyscy załapali. Ja się domyślam co w podtekście chciałeś powiedzieć, ale nie wiem dlaczego i co cię powstrzymało.? Nikt ci nie broni , możesz głośno mówić (pisać), a może nawet kogoś przekonasz do swoich obaw i racji- chociaż osobiście myślę że prędzej skończysz w jakiejś zamkniętej , "ekskluzywnej" grupie kodziarzy - piewców apokalipsy- grupy w której wszyscy wzajemnie napędzają jak to mamy już polityczny koniec świata, wstyd i hańbę, tylko sondaże dalej tego końca świata jakoś nie uwzględniają ; ) Zresztą - przyjdą wybory i jak to po Bożemu trzeba, większość zdecyduje czy w Polsce rośnie faszyzm, czy jednak to tylko wymysł oszołomów -= ale co ja tam wiem ; )


A co ja mam rozwijać? Jak cię pamięć o 123 lata zaborów i pamięć o ich przyczynach nie nauczyły niczego to ja cię nauczę? Bez przerwy wyjeżdżasz z tymi sondażami. Do czego ma mnie to przekonać? Że większość jest zawsze mądrzejsza? Żarty!
PS I czy ty, conf, nie cierpisz na logoreę? Strasznie ci łatwo i szybko wypływają słowa spod palca.


Jak tobie się demokracja i demokratyczne wybory kojarzą z zaborami , to gratuluję ; ) Większość nie zawsze jest mądrzejsza , ale zawsze decyduje- na tym to polega. Uwiera ci taki system ?- wygraj wybory i wprowadź oligarchię czy dyktaturę i wtedy "wybitni" beda rządzić i decydować - ciekawe co na to reszta cywilizowanego świata. : )
Dziękuję za troskę o zdrowie - na razie ok - wybacz że nie będę pisał językiem Sienkiewicza na malutkim forum ; ) Trochę serce boli na widok wpisów porównujących demokracje z zaborami - ale co można zrobić, jak ktoś już nakręcony w spiralę : ( A sondaże jak sondaże- mam płakać z ich powody ; ) widziałem już sondaż, gdzie N. miała 30 % więc wszytko jest mozliwe ; )
odpowiedź
User
DRAMAT
Te komentarze to dramat. Dokładnie takie same, jak pod artykułami o elektrowozach (samochodach elektrycznych, tak to mówicie?). Ostry atak na "złych" dziennikarzy, którzy mają własne zdanie, a poklepywanie po plecach i wsparcie dla tych, którzy eskalują konflikt i pchają nas prosto w objęcia Rosji. Tak, tak, tamci byli źli, a teraz jest dobrze, bo PiS, bo Radio Maryja z nadajnikami na Uralu, bo rosyjska ropa naftowa jest czyściutka, a własna energia, nawet z węgla, to śmierdzi i w ogóle dramat.

LUDZIE, proszę, ludzie... Obudźcie się. Te komentarze Wami manipulują. Wam się wydaje, że piszą je normalni internauci, a w rzeczywistości czytacie wypowiedzi dziesiątek opłacanych trolli, które robią wszystko, żeby nie doszło do zmian. Żeby Polska nadal pluła na wszystkich sąsiadów jak leci, żeby odwoływała się do amerykańskiego sojusznika (który ma nas w dupi odkąd korzysta z gazu łupkowego u siebie), żeby kupowała rosyjską ropę naftową.

Naprawdę, NAPRAWDĘ zależy Wam, żeby krajem rządzili kibole, którzy handlują ruskim krokodilem i heroiną? Którzy zarabiają na przemycie uchodźców? Którzy grzecznie klękają na każdej mszy, bo ruska mafia za nią płaci, a płaci dobrze i na czas?!

LUDZIE!
odpowiedź