Paczek InPostu nie odbierzemy już z Żabki. Brzoska: wyniki pilotażu niezadowalające

skaner spolki matki (management) i drukarka spolki corki (connectivity) - audyt t-mobile

Czyli jeśli nie ma wyraźnego zysku, to należy na klienta się wypiąć.

Małe paczkomaty w małych Żabkach. Trochę to bez sensu. No i trzeba wiedzieć, kiedy jest otwarta. Lepsze są te duże w kluczowych lokalizacjach. Ale sam zamawiałem kilka razy do takiego, bo miał jedną, kluczową zaletę. Był w klimatyzowanym pomieszczeniu. A jest kilka grup produktów (np. kosmetyki), których wolę nie zamawiać do zewnętrznego paczkomatu w czasie mrozów lub upałów (nawet do paczkomatu w cieniu, a akurat najbliżej mam do takiego, co jest w pełnym słońcu).