Z TVN24 po 10 latach odchodzi Paula Przetakowska

Warszawka podwyżki, premie - a ośrodki nie ma, nie da się, nie będzie. Indywidualnych premii nie ma, są śmieszne dodatki inflacyjne, firma część zabiera żeby potem dać więcej, ale tylko żeby zrobić efekt wow, bo wiecie szef powie większą liczbę, ale po czym doda, że ci tak część zabierzemy, no żenada... ludziom to żadna podwyżka, po prostu śmiech na sali.

Nie dla psiurów kiełbasa...

ale przecież TVN to ostoja demokracji, równości etc. A nierówności są takie, że głowa mała. Dalej nie wiadomo jakie są widełki płacowe na poszczególnych stanowiskach... wiadomo, Warszawka inne stawki (no bo przecież tam szefostwo żyje i jest pierdyliard razy drożej niż w innych częściach kraju - ale to tylko oni tak myślą, bo w innych wojewódzkich miastach są zbliżone koszty życia) a ośrodki inne stawki... a potem przypadkowo się dowiadujesz, że twój kolega na tym samym stanowisku, z podobnym stażem i kwalifikacjami zarabia kilka tysięcy więcej, no, ale twój szef nie powie Ci jakie są widełki płacowe na twoim stanowisku, bo on kieruje się tylko kryteriami czy go lubię czy nie lubię

Koledzy z TVN - serio jest aż tak źle? Nie ma premii, podwyżek (nie licząc dodatków inflacyjnych) jak u mnie?

W tym kraju liczą się tylko mocne plecy i urodzenie we wpływowej rodzinie...