SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Gołąbek Ziemiec na wylocie ze złotej klatki TVP (felieton)

Wiosna wybuchła na dobre, a przyroda obudziła się do życia z taką mocą, że jej cuda objawiły się także w mediach. Oto głos zabrał redaktor Krzysztof Ziemiec - gołąbek pokoju wypuszczony po kilku latach uwięzienia ze złotej klatki na Woronicza i przy placu Powstańców - pisze w felietonie Tomasz Wojtas.

Dołącz do dyskusji: Gołąbek Ziemiec na wylocie ze złotej klatki TVP (felieton)

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PT
W moich oczach traci teraz i jedynie dlatego, że tłumaczy się w kretaczy sposób z udziału w redakcji Wiadomości. Co to znaczy, że nie wiedział? Przecież nie prowadził Wiadomości przez tydzień. Panie Krzysztofe miał i nadal ma Pan wielu sympatyków, proszę się nie wycofywać rakiem z nie tak dawnej przeszłości. W ten sposób Pan trać wiarygodność.
odpowiedź
User
Niepodległości
Artykuł pisany na rozkaz karków reżimu Donka z Pruszkowa.
odpowiedź
User
widz666
Przed wyborami myślałem że oni będą się tłumaczyć, że przecież kredyty, długi, rodzina na utrzymaniu, dzieci trzeba kształcić w dobrych szkołach itp.itp. Że przyznają chociaż tę oczywistość, że wiedzieli że to czyste zło, skur..., łajdactw,o ale musieli jakoś żyć.

Ale okazuje się że ich nawet na to nie stać, tylko bredzą że to nie oni, że może jakiś kolega, może znajomy w tym bagnie uczestniczył świadomie, ale oni to nie, oni nigdy. Oni gdzieś byli z boku, nic nie słyszeli, bo wierzyli w misję, wierzyli w prawdę, w rzetelność dziennikarską. Nic złego nie wiedzieli, a jak coś już przypadkiem niewłaściwego poszło na antenie w ich obecności, to byli zbulwersowani, zszokowani, ale co oni mogli, panie, co? Ano nic, tylko pięści zaciskali, wargi zagryzali. A następnego dnia znów przychodzili do TVP, bo liczyli że nic złego już nie zobaczą. I tak przez 8 lat.
odpowiedź