SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czabański: dotacja na media publiczne z budżetu w miejsce abonamentu „boli jakby mniej” obywateli. Eksperci: to gorszy model

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański przyznał w rozmowie Wirtualnemedia.pl, że model finansowania mediów publicznych z budżetu państwa zamiast z abonamentu byłby korzystniejszy z punktu widzenia obywateli, którzy już teraz płacą go niechętnie lub wcale. - Opłata na media publiczne z budżetu to także pieniądze z naszych podatków, ale ta danina boli jakby mniej - mówi Krzysztof Czabański. Eksperci dosyć chłodno oceniają ten model, podkreślając przede wszystkim możliwe uzależnienie mediów publicznych od polityków.

Dołącz do dyskusji: Czabański: dotacja na media publiczne z budżetu w miejsce abonamentu „boli jakby mniej” obywateli. Eksperci: to gorszy model

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zwijany asfalt
A może by się jednak zastanowić czy media publiczne nadal są "misyjne" - bo przecież za to płaci się "abonament"? Bo czy rolnik szuka żony czy m jak miłość, a może barwy szczęścia czy pierwsza randka to MISJA?

"Rolnik szuka żony", "M jak miłość", "Barwy szczęścia" i "Pierwsza randka" to produkcje komercyjne, które są konsekwencją niepłacenia przez społeczeństwo abonamentu. Dzięki tym produkcjom Telewizja Polska rekompensuje sobie brakujące wpływy z abonamentu, gdyż dzięki nim przyciąga niewymagającą masową widownię i nieźle zarabia na reklamach.

TVP w obecnej sytuacji nie może sobie pozwolić na to, żeby przez 24 godziny na dobę na wszystkich kanałach nadawać wyłącznie programy misyjne, bo na takich programach z racji ich niewysokiej oglądalności niewiele można zarobić na reklamach, a abonamentu płaconego przez garstkę ludzi nie wystarczy do utrzymania misji przez 24 godziny na dobę. Dlatego część oferty TVP - z konieczności - jest komercyjna. Zmienić ten smutny stan rzeczy może tylko ściąganie opłaty od całego społeczeństwa. Wtedy będzie można non stop nadawać produkcje misyjne i nie przejmować się słupkami i reklamodawcami.
odpowiedź
User
Piotr
PiS wymyślił coś sensownego: likwidacja abonamentu RTV i opłacanie mediów państwowych z budżetu. Opozycja jest przeciwko, a argumenty jakie podaje są naprawdę zdumiewające. Na przykład: "Powszechne płacenie abonamentu jest budulcem silnego społeczeństwa obywatelskiego" (Jarosław Gugała) albo, że "abonament nie naraża mediów na naciski polityczne" (Grzegorz Braun).

PO wymyśliło to ponad 5 lat temu. Zgadnij czyimi głosami nie przeszło wtedy w sejmie?
odpowiedź
User
gość
Kiedy mamy darmowy komercyjny produkt istnienie mediów państwowych nie ma sensu.

Wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego, że mamy tyle mediów komercyjnych, których jedynym celem jest serwowanie coraz bardziej kiczowatych produkcji i odmóżdżanie odbiorców dla własnego zysku, jest absolutnie niezbędne istnienie ogólnodostępnych mediów publicznych jako przeciwwagi dla dennej komercji. Media publiczne powinny mieć stabilne finansowanie ze środków publicznych, być niezależne od reklamodawców i nie musieć walczyć o słupki oglądalności poprzez serwowanie prymitywnych treści dla masowej publiczki o niewybrednym guście.

Argument, że media publiczne są zbędne, bo istnieje komercja, jest najgłupszym argumentem, jaki można wymyślić. Komercyjna telewizja raczej nie pokaże Teatru Telewizji, programów patriotycznych, programów edukacyjnych z prawdziwego zdarzenia, programów religijnych i innych produkcji niszowych, bo zwyczajnie jest to dla mediów komercyjnych nieopłacalne ze względu na niskie słupki oglądalności.

Jesteś demagogiem - jedna komercja wyprodukuje to wszystko, a inna pokaże na zamówienie i to za ułamek ułamek kosztów TVP, które idą w miliardy zdefraudowanych środków. Jeśli chodzi o dalszą część demagogii to programy religijne powinny istnieć w stacjach, które dostały na to darmową koncesję, a o edukacji lepiej się nie wypowiadaj, bo mając obecnie komercyjnego potentata, który jest w stanie zrobić każdy taki program ładowanie kasy podatnika w państwowy produkt jest jej defraudacją. O powiedzmy historii i źle pojmowanym patriotyzmie lepiej też się nie wypowiadaj zwłaszcza kreując bohaterów, którzy wymordowali całe wsie, zapominając o takich historiach jak napaść na Czechosłowację , tragedia górnośląska i parę innych rzeczy niezbyt fajnych.
odpowiedź