Szef KRRiT zaniepokojony. „Młodzież nie korzysta z telewizji, z której my korzystamy”
Krajowy Instytut Mediów ma w ciągu dwóch miesięcy przedstawić nowe badania dotyczące oglądalności telewizji. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski nie krył w Senacie zaniepokojenia panującymi na rynku trendami. Mówił o znaczącym odpływie młodych widzów do streamingu i ostrzegał przed sztuczną inteligencją.
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT zaniepokojony. „Młodzież nie korzysta z telewizji, z której my korzystamy”
Takim leśnym dziadkiem jest przewodniczący KRRiT, który postanowił wbić się w modny obecnie trend pt. "Nie znam się, więc się wypowiem". Na forum publicznym nie tylko straszy sztuczną inteligencją, którą najwyraźniej postrzega jako Terminatora molestującego dzieci, ale i dowala przy okazji grom komputerowym. Niestety, twierdzenie o nowych czy w ogóle jakichkolwiek rodzajach uznależnień stosowanych w grach komputerowych to kolosalna wręcz bzdura, która przebija nawet tabletki dla dzieci na zmianę płci wymyślone przez równie kompetentnego rzecznika praw dziecka.
Najzabawniejszy jest jednak kontekst tej wypowiedzi. Towarzysz Świrski zżyma się tu bowiem na to, że młodzież nie chce oglądać... telewizji propagandowej. Winne są te wszystkie szatany z Netflixa, streamingi, VODY i inne bezeceństwa, w tym gry właśnie. O tym, że TVP również mocno stawia na streaming i promuje własny serwis VOD, a rząd wspiera branżę gier, towarzysz Świrski nawet się nie zająknął.
Papaj wiedział o krzywdzie dzieci i nic z tym nie zrobił.