SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Marek Niedźwiecki chce przeprosin od Kowalczewskiego, Kamińskiej i TVP. Inaczej złoży pozwy

Przeprosiny dyrektora radiowej Trójki pod adresem Marka Niedźwieckiego nie załatwiają sprawy jego powrotu do radia - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Jak informuje nas pełnomocnik dziennikarza, mecenas Maciej Ślusarek, jeśli przeprosin nie będzie ze strony prezes Agnieszki Kamińskiej, w najbliższym czasie kancelaria złoży pozwy sądowe przeciw Polskiemu Radiu i Telewizji Polskiej.

Dołącz do dyskusji: Marek Niedźwiecki chce przeprosin od Kowalczewskiego, Kamińskiej i TVP. Inaczej złoży pozwy

54 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pytam dla kolegi
Stawia nierealne warunki, bo jest dogadany gdzie indziej. Dobrze wie, że nie usłyszy przeprosin od Kowalczewskiego i Kamińskiej .


Dlaczego nie usłyszy?


Może dlatego, że Kowalczewski i Kamińska też już wiedzą, że jest dogadany gdzie indziej więc nie będą chcieli brać udział w przeprosinowej szopce


Ale wtedy nie miałby wymówki, żeby nie wracać, więc w czym problem?
Dlaczego właściwie nazywasz przeprosiny "przeprosinową szopką"? Nie należą się?
0 0
odpowiedź
User
Michał
A niech nie wraca, tak naprawdę już był nie do słuchania ze swoim lajonelem riczi, basią i innym toto.
0 0
odpowiedź
User
dryg
Miałby wymówkę, bo gdyby go przeprosili, to okazałoby się, że było za mało kajania w przeprosinach i w gruncie rzeczy takie przeprosiny są nie ważne, a skoro są nie ważne, to odchodzi tam, gdzie jest dogadany.

Stawia nierealne warunki, bo jest dogadany gdzie indziej. Dobrze wie, że nie usłyszy przeprosin od Kowalczewskiego i Kamińskiej .


Dlaczego nie usłyszy?


Może dlatego, że Kowalczewski i Kamińska też już wiedzą, że jest dogadany gdzie indziej więc nie będą chcieli brać udział w przeprosinowej szopce


Ale wtedy nie miałby wymówki, żeby nie wracać, więc w czym problem?
Dlaczego właściwie nazywasz przeprosiny "przeprosinową szopką"? Nie należą się?
0 0
odpowiedź