Michał Karnowski: lewicowe media na łóżku Turskiego odprawiają seans nienawiści wobec naszych redakcji
- Media lewicowe uprawiają na łóżku chorego człowieka makabryczny taniec oraz odprawiają seans nienawiści w stosunku do naszych redakcji - pisze w oświadczeniu Michał Karnowski, komentując reakcje na tekst wSumie.pl i wPolityce.pl sugerujący nietrzeźwość Andrzeja Turskiego podczas prowadzenia jednego z wydań „Panoramy”.
Dołącz do dyskusji: Michał Karnowski: lewicowe media na łóżku Turskiego odprawiają seans nienawiści wobec naszych redakcji
Tak robili i Durczok i śp. Pawłowski. Przypadek Turskiego jest podobny, ale nie taki sam...
Jest chory i też nie chciał, aby TVP dawała mu z tego powodu taryfę ulgową...w związku z tym pytanie w relacji na portalu braci Karnowskich "...Wystąpił pijany na wizji? Wg rzecznika TVP miał... problemy z cukrzycą" zawiera w sobie wszystkie dziennikarskie pierwiastki rzetelnej relacji. Po pierwsze Turski to osoba publiczna zatrudniana w TVP za publiczne pieniądze podatników. Po drugie pytanie o stan dziennikarza, którego zamiast odesłać do domu lub zadzwonić po karetkę pokazuje się na wizji, jest jak najbardziej zasadnie.
Po trzecie, należy ukarać odpowiedzialnych za to, że jednak Pan Turski próbował przeczytać teksty informacji, pomimo wyraźnego kłopotu z wymową, narażając DZIENNIKARZA NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ATAKU i firmę właśnie na spekulacje, że czołowy prezenter mógł być pijany ( nie wszyscy widzowie, takie jest już to życie, mają obowiązek znać fakty z życia znanego dziennikarza i jego wywiady o swoim stanie zdrowia).
Po czwarte i ostatnie-BEZ RELACJI W PORTALU BRACI KARNOWSKICH, RZECZNIK TELEWIZJI NAJPRAWDOPODOBNIEJ NIE WYDAŁBY OŚWIADCZENIA, ŻE TURSKI MA CUKRZYCĘ.GDYBY PORTAL KARNOWSKICH NIE ZAPYTAŁ O TO PUBLICZNIE, TVP UDAWAŁABY, ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO, CO NASTĘPNYM RAZEM MOGŁOBY SIĘ JESZCZE GORZEJ SKOŃCZYĆ DLA DZIENNIKARZA.
...bo TVP nic nie jest w stanie zaszkodzić...
Sam, przepracowałem ćwierć wieku w radiu, byłem nawet w gronie najlepszych radiowców w Polsce (nie za "komuny", nie za "komuny"!) i jeszcze dziś niejednemu leszczowi plotącemu bzdury do mikrofonu pokazałbym, jak się robi dobre, rzetelne, wiarygodne, LUBIANE i SZANOWANE radio.
POKORY!
A o Karnowskich nie wspominam, bo na to nie zasłużyli.