SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Niemcy zaostrzają walkę z hejtem w sieci, do 50 milionów euro kary za brak reakcji

Od początku 2018 roku w Niemczech w pełni obowiązuje prawo wymagające od największych serwisów społecznościowych skutecznych metod walki z mową nienawiści. Za brak szybkiej reakcji na zgłoszone hejterskie treści Facebook, Twitter czy YouTube mogą zapłacić kary sięgające 50 milionów euro.

Dołącz do dyskusji: Niemcy zaostrzają walkę z hejtem w sieci, do 50 milionów euro kary za brak reakcji

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
właściwie
Nic dodać do powyższych komentarzy.No,ale o tym pewnie za głośnonie będzie,dobrze,że w ogóle jest. No cóż niech się skazany bloger cieszy,ten w Niemczech,kto zna sprawę,a kto nie,ten może poszukać.Wg.nowych przepisów dostałby dużo większą karę.A juz się ucieszył człowiekże może większe albo jakiekolwiek kary będą na hejterów antypolskich wniemieckiej prasie,no ale to w sieci;tam aż taka nie jest,w porównaniu oczywiście,bo zależy gdzie i kto. NIe takie rzeczy w Niemczechsię dzieją co dnia i działy i podczas tego sylwestra,a Niemcy dalej nie mają rządu,a tysiące faszystów,tzn.nazistów,ale dziś każdy jest zwany faszystą,biega po ulicach;kilka razy ich spałowali,spacyfikowali,ale tak poza tym....Ktoś powie,że to sprowadzanie wszystkiego do absurdu,ale wyroki na hejterów za to,że ktoś ośmielił isę skrytykować hejtującego a zrobi to,tj.skrytykuje,w obronie swojej czy czyjejś wiary,swoich wartości,albo tylko w imię szacunku i tolerancji,bronić będzie tychże,są kwestią czasu.Oby nie. A ja się ciągle zastanawiam,gdzie są u nas organizacje walczące z hejtem,gdy Franek farmazon robi co robi,gdy elyta dzieli ludzi na inteligencję popierającą ich i pisowskie chamstwo...gdzie reporterzy bezgranic,gdzie wolny dom wolnej pupy etc.gdzie fundacja praw człowieka.NO cóż,jest jak jest.Wszystko w imię walki z hejtem.Ale tak na marginesie niektórzy w imię wolności i w walce z tymi pseudowalczącymi też akceptują za dużo. NIestety można w necie się natknąć na ludzi uwazających się za prawicowców,za reprezentantów wartości tychi tamtych,którzy nie przebierają w słowach i nienawiść od nich bije.nO,ale to wiadomo,po każdej stronie,nie robie tu symetrii,zależy od człowieka,do czego się przyznaje,jak to robi i jak krytykuje;co jest dla niego nazywaniem rzeczy po imieniu,co walnięciem pięścią w stół i jak spontanicznie,emocjonalnie na coś,na czyjeś bredzenie,czy wypowiedzi jakieś reaguje.NIe chodzi o to,że u was białych inaczej biją i afroprzybyszów.nO ciekawe jak to się rozwinbie tam,skutki mogą być katastrofalne nie tylko dla Niemiec,no ale nie ma co wieszczyć,poczemy zobaczymy.
0 0
odpowiedź
User
YKK
Pisowsczycy powyżej jak zwykle przeczytali tylko tytuł i resztę utytłali w swoich pożal się Boże fobiach i przeinaczeniach. Co do meritum sprawy takie obostrzenia u nas by się nie sprawdziły. Przecież media Sakiewicza czy Karnowskich płaciły by za "komentarze" swoich czytelników sryliardy miesięcznie. Tego nawet z naszymi dopłatami by nie przetrwali.
0 0
odpowiedź
User
Orwel 1984
Znaczy się naziści wprowadzają cenzurę.
0 0
odpowiedź