SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Polskie orzełki jako nazistowskie pamiątki w „Polsce”. Dziennikarz zawiadamia policję

W sobotnim wydaniu „Polski” (Polskapresse) przy tekście o nazistowskich pamiątkach pojawiło się zdjęcie, na którym znalazły się też dwa przedwojenne godła polskiego wojska. Jan Kulig, dziennikarz związany m.in. z Agorą, poinformował o tym policję i domaga się od redakcji „Polski” sprostowania, przeprosin i wpłaty ponad 30 tys. zł na cele społeczne.

Dołącz do dyskusji: Polskie orzełki jako nazistowskie pamiątki w „Polsce”. Dziennikarz zawiadamia policję

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rufutek
Taaa, odpuścić wszystko - co za różnica jakie były obozy i kto w nich mordował. Ważna jest przyszłość, miłość, pogoda ducha i żeby ludzie się kochali - najlepiej pan z panem i pani z panią. Takie to europejskie i nowoczesne, a nie jakaś tam obrona Polski i patriotyzm - przecież to mocherowe i w ogóle "kolega Jarka" Dla ludzi wpisujących poniżej to nie jest żaden problem. Pewnie ich problem to kredycik i awansik w korporacji, oraz czy "matka Madzi" zatańczy w tańcu z gwiazdami.
0 0
odpowiedź
User
Jan Kulig
Serdecznie dziękuję redakcji Wirtualnych Mediów oraz osobiście panu Marcinowi Szumichorze za opublikowanie tego tekstu. Jan Kulig, jaskku@wp.pl .
PS. Do pana Janusza i pana Bogusia, komentujących artykuł Wirtualnych mediów poniżej - są symbole łączące obywateli państwa polskiego. To godło, flaga, hymn. Nie należy ich nazywać "nazistowską pamiątką". Być może tekst w Polsce The Times to błąd dziennikarski, ale nie powinien się on był pojawić. Redakcja - każda, nie tylko Polski The Times - musi mieć procedury niepopełniania błędów oraz musi je realizować w praktyce. Przykład: "Wall Street Journal" zakazał dziennikarzom w swojej wewnętrznej procedurze używania zwrotu "Poilsh death camps". Dokładnie tego samego wymagam od polskich redakcji. Co do zawiadamiania instytucji państwa polskiego - zawiadomiłem właściwe dla sprawy: policję, a za jej sprawą prokuraturę, IPN oraz MPWarszawskiego. Co do zawiadamiania innych redakcji, w tym radia Maryja - owszem, także je powiadomiłem, bo nie dzielę redakcji na właściwe i niewłaściwe, tylko na profesjonalne i nieprofesjonalne. A tak na marginesie - wstyd, panie Janusz i Boguś, by polscy obywatele nie dbali o symbole swojej wspólnoty. Jan Kulig, jaskku@wp.pl, obywatel polski.
0 0
odpowiedź
User
APO
Trzeba być kompletnym ignorantem aby budując swoją przyszłość ignorować przeszłość. Inteligentny człowiek nie tylko wie dokąd dąży, jak osiągnąć postawione sobie cele, ale i skąd pochodzi. Na takie "pomyłki" jak przedstawiona powyżej w "Polsce" (Dziennikarze "Polski" - nazwa zobowiązuje) należy zawsze reagować i obnażać ignorancję, żeby nie napisać: złą wolę).
0 0
odpowiedź