Rada Europy zaniepokojona politycznymi ingerencjami w polskich mediach publicznych. „To słowa podyktowane propagandą rozpętaną przez PO”
Rada Europy jest zaniepokojona politycznymi ingerencjami w niezależność mediów w Polsce. - To efekt propagandy PO i jej zwolenników - komentuje posłanka Joanna Lichocka, posłanka PiS i członek Rady Mediów Narodowych.
Dołącz do dyskusji: Rada Europy zaniepokojona politycznymi ingerencjami w polskich mediach publicznych. „To słowa podyktowane propagandą rozpętaną przez PO”
W 2009 to ue była już zajęta wyprowadzaniem na smyczy na spacer naszego ryżego premierka :) A do poseł lichockiej - kobieto, nauczcie się do cholery wreszcie bo ile można wam powtarzać- NAJPIERW NAPISZCIE I PRZEGŁOSUJCIE USTAWE MEDIALNĄ NA WZÓR NIEMIECKI I FRANCUSKI, JOTA W JOTĘ, CO DO KROPKI, BY UE MOGŁA WAS W ... POCAŁOWAĆ, A DOPIERO PÓZNIEJ LATAJCIE SOBIE PO MEDIACH CHLAPCIE JĘZOREM CO TAM CHCECIE !
Do 2010 roku w TVP rządził PiS....