Dziennikarze sugerują nieścisłości izraelskiego publicysty, który zapytał Mateusza Morawieckiego o ustawę o IPN
Niektórzy polscy dziennikarze, komentując sobotnią wymianę zdań izraelskiego dziennikarza Ronena Bergmana z premierem Mateuszem Morawieckim na temat nowelizacji ustawy o IPN, zasugerowali kłamstwo lub co najmniej nieścisłość Bergmana w opowieści o jego matce. Dziennikarz szczegółowo opisał tę sprawę w poniedziałek po południu.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze sugerują nieścisłości izraelskiego publicysty, który zapytał Mateusza Morawieckiego o ustawę o IPN
Ronena Bergmana? Chyba nie ma wątpliwości ,że polacy.Nikt inny nie miał takich możliwośći, a na pewno
nie żydzi.Sam Bergman potwierdził ,że mjego matka wyjechała z Polski do Izraela w 1949 r.To tylko
ptwierdza wątpliwości co do tej historyjki stworzonej pod publiczkę.Ta deklaracja matki Bergmana(wg niego),że matka nie będzie mówić po polsku do końca swego życia to "jakaś żydowska forma wdzięcznośći za uratowanie jej życia".Same wątpliwości (kłamstwa?)