Ryszard Petru zdobywa poparcie dla Nowoczesnej, bo pozuje na partnera wyborców przeciwnych PiS-owi
To nowa jakość polityczna, bardziej spójna i znacznie mniej kontrowersyjna, niż Kukiz ‘15. A konsumenci lubią nowości dobrze skonstruowane i jeszcze nie porysowane. Ryszard Petru nie używa strasznej mowy polityków, tylko normalnego języka i co najważniejsze generalnie komunikuje się nie jak polityk, ale partner zwykłego obywatela, wczuwając się w jego sytuację - o sukcesie wizerunkowym Ryszarda Petru i Nowoczesnej mówią dla Wirtualnemedia.pl eksperci od public relations i marketingu politycznego.
Dołącz do dyskusji: Ryszard Petru zdobywa poparcie dla Nowoczesnej, bo pozuje na partnera wyborców przeciwnych PiS-owi
- Nowoczesna proponuje zmianę ordynacji wyborczej według modelu niemieckiego, tak by posłowie byli mocniej związani z obywatelami. Kolejnym pomysłem jest wprowadzenie kadencyjności w Sejmie. To plan, który ułatwi funkcjonowanie państwa polskiego.
- Do tego głęboka reorganizacja struktur centralnych, która pozwoli sprawniej rządzić. Dzięki centralizacji zakupów w administracji byłoby taniej. Urzędnicy mają być rozliczani z pracy i nagradzani za przyjazny stosunek do obywateli.
- zmniejszenie regulacji, większą jasność prawną i bardziej przejrzysty system podatkowy. Konkretne, nie to co PIS, propozycje to:
- likwidacja niepotrzebnych koncesji, zezwoleń oraz licencji;
- deregulacja zawodów, rynku energetyki, transportu czy telekomunikacji;
- jednolita stawka VAT na poziomie 16% oraz jedna instytucja pobierająca wszystkie podatki;
- mniej restrykcyjne prawo pracy;
- ułatwienie w zakładaniu firm – rezygnacja z minimalnego kapitału zakładowego w spółkach kapitałowych, a także proste dokonywania zmian w KRS online.
Do tego ważne założenia gospodarcze: Najważniejszy punkt programu Nowoczesnej dotyczy gospodarki. Petru nie chce montowni, stawia na wspieranie innowacyjnych zakładów i polskich firm. Zapowiada politykę przemysłową i ponowną industrializację Polski. Jest za elastycznym kodeksem pracy. Młodzi, którzy będą zakładać swoje firmy, mają być przez dwa lata zwolnieni ze składek na ZUS i podatku dochodowego. Firmy zatrudniające młodych pracowników dostaną subwencje. Petru chce ujednolicić system emerytalny - zlikwidować KRUS i wcześniejsze emerytury branżowe np. dla górników (dotyczyłoby to nowo zatrudnianych). W rolnictwie chce rozwijać gospodarstwa oparte na tzw. slow foodzie i nieduże gospodarstwa nastawione na produkcję dobrej jakościowo żywności.
ON BYŁBY W STANIE TO WSZYSTKO WPROWADZIĆ. DLACZEGO? BO TU NIE MA ANI GRAMA POPULIZMU. WSZYSTKO JEST WYLICZONE I PRZYGOTOWANE DO REALIZACJI. ALE NIE, POLACY WOLĄ DAĆ SIĘ MAMIĆ KACZYŃSKIEMU I JEGO PODWŁADNYM. NABIERAJĄ SIĘ NA POPULISTYCZNE PROPOZYCJE JAK 500 ZŁ NA DZIECKO, CO NAWET W OGÓLE NIE JEST REALIZOWANE. ZAMIAST TEGO KACZYŃSKI I JEGO RZĄD (KTO MYŚLI, ŻE JEST INACZEJ DAŁ SIĘ ZWIEŚĆ BRUDNEJ PROPAGANDZIE PRAWICOWYCH MEDIÓW) ROZLICZAJĄ SIĘ Z WŁASNĄ PRZESZŁOŚCIĄ I MAJĄ GŁĘBOKO W DUPIE TO, CO CHCĄ ZWYKLI OBYWATELE.