„Szkoła z TVP” krytykowana za pomyłki nauczycieli. „Za zawartość merytoryczną odpowiada MEN”
Transmitowane przez TVP lekcje dla uczniów podstawówek zbierają złe recenzje. Poziom przeprowadzających je pedagogów krytykuje np. Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018, za to Instytut Edukacji Pozytywnej bierze ich w obronę. W TVP nieoficjalnie słyszymy, że za zawartość merytoryczną pasma odpowiada Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Dołącz do dyskusji: „Szkoła z TVP” krytykowana za pomyłki nauczycieli. „Za zawartość merytoryczną odpowiada MEN”
Tak też myślałem, że Qurwizja będzie kręciła coś nowego by uzasadnić przeżarcie 2 mld i jeszcze od Min Edukacji wysępić nowe.
Pozwalniali praktycznie wszystkich OPIEKUNÓW MERYTORYCZNYCH więc mamy co mamy.
TVP ma przebogate archiwum: Telewizja Edukacyjna, Domowe Przedszkole (czy nawet Ziarno), pełno programów Popularno Naukowych, programów przyrodniczych i w pierwszej kolejności powinno się sięgnąć po te materiały. Wielu rodziców by je z chęcią ze swoimi dziećmi obejrzało.
Nie da się zrobić dobrego materiału za pięć 12, prowadzenie lekcji to nie to samo co praca z kamerą
Pół h Familiada to 2-3h z życia wzięte, gdzie wydaje się, że to nic skomplikowanego i rzeczywiście max 0,5h trwa.
Wczoraj puściłem swoim gzubom filmik z youtube jak narysować bociana (potrenowali), później film przyrodniczy 1h film kraina Tysiąca Bocianów (z youtube) czytała Czubówna, mieli narysować jedną scenkę … siedziały jak zahipnotyzowane (Czubówna widać działa na wszystkich), później zaczęły się inteligentne pytania od nich .. a dlaczego bocian ma długie nogi, a dlaczego bocian ma długi dziub a dlaczego bocian odlatuje do ciepłych krajów, a gdzie jest Afryka. Później były wycinaki .. jak zrobić czapkę ala bocian (filmik z youtube).
Następna wyprawa to AFRYKA i ŚŁONIE.
Do dzieci trzeba wyjść z kreatywnym pomysłem, statyczna pół h lekcje nie mają sensu