„W rytmie serca” i „Diagnoza” najchętniej oglądanymi nowościami w jesiennej ramówce (analiza)

trzeba pamiętać,ze średnią dotychczasowych odcinków " W Rytmie.." oprócz dwóch pierwszych puszczonych jednocześnie odcinków (około 2,440 tys) robi odc. 5 lub 6 emitowany bezpośrednio po meczu który oglądało w Polsacie chyba 8 mln ludzi. Po prostu część się nie przełączyła i zostało to co akurat leciało czyli " W Rytmie.." no i wynik był bliski 3 mln. Srednia odcinków wychodzi 2,4 czyli jak małą oglądalność musiały mieć pozostałe po za wspomnianymi?
No i trzeba pamiętać,że w tym paśmie wcześniej był"kabaret na żywo" ze średnia 2,3 czyli biorąc powyższe pod uwagę to raczej nie jest sukces? Tym bardziej,że wyprodukowanie odcinka kabaretu na żywo to pewnie mniej niż 10% tego co potrzeba na wyprodukowanie odcinka serialu

Trzeba również pamiętać o tym, że Diagnoza nie ma żadnej konkurencji w trakcie swojej emisji, a W rytmie serca leci w najtrudniejszym paśmie w tygodniu :) Obie produkcje odniosły sukces i trzeba się cieszyć, że wreszcie jakieś nowości spodobały się widowni! Oby tak dalej.

trzeba pamiętać,ze średnią dotychczasowych odcinków " W Rytmie.." oprócz dwóch pierwszych puszczonych jednocześnie odcinków (około 2,440 tys) robi odc. 5 lub 6 emitowany bezpośrednio po meczu który oglądało w Polsacie chyba 8 mln ludzi. Po prostu część się nie przełączyła i zostało to co akurat leciało czyli " W Rytmie.." no i wynik był bliski 3 mln. Srednia odcinków wychodzi 2,4 czyli jak małą oglądalność musiały mieć pozostałe po za wspomnianymi?
No i trzeba pamiętać,że w tym paśmie wcześniej był"kabaret na żywo" ze średnia 2,3 czyli biorąc powyższe pod uwagę to raczej nie jest sukces? Tym bardziej,że wyprodukowanie odcinka kabaretu na żywo to pewnie mniej niż 10% tego co potrzeba na wyprodukowanie odcinka serialu

To nie jest prawda. Odcinek w ostatnią niedzielę, który nie był po żadnym meczu miał prawie 2,6 mln widzów czyli powyżej średniej. I to był najwyższy wynik Polsatu w zeszłym tygodniu:)

Podoba mi się to w rytmie serca. Nie wiem co bardziej - obsada czy scenariusz. Może to i to. Oby to Polsat utrzymał w kolejnym sezonie.