“Wawa Non Stop” nie jest hitem, ale TVN wierzy w serial
Serial “Wawa Non Stop” po trzech odcinkach gromadzi tylko milion widzów, a TVN w czasie jego nadawania przegrywa z konkurencją. - Trzy dni to za mało, żeby oceniać wyniki - komentuje Bogdan Czaja, wicedyrektor programowy TVN.
Dołącz do dyskusji: “Wawa Non Stop” nie jest hitem, ale TVN wierzy w serial
Dobrusia gra niczym licealistka w szkolnej akademii, Oliwia ciągle wypina piersi, jak gdyby ktoś jej szeptał do ucha - "Uwaga, kamera na ciebie, wyprostuj się"...
Maciej, Janek i ta nowa jeszcze dają radę jakoś pociągnąć to aktorsko, ale co z tego, jeśli reszta nie daje rady zupełnie.
Fabuła - no cofnęłam się w czasie do czasów Bravo Girl i miłosnych komiksów tam pisanych(a gazetkę tę czytałam dobre 15 lat temu).
Oglądałam w ciekawości dalej licząc na to, że z czasem aktorzy się wyluzują, ktoś im zwróci uwagę na warsztat, poczują się lepiej w swoim towarzystwie i że rozkręci się jakaś akcja. Niestety - jedno wielkie rozczarowanie :/
Dobruśka, która idzie do wyrka po tym, jak się upiła, nagle przypomniała sobie, że jednak jest cnotliwa i ma pretensje do kolesia, że też pijany skorzystał z okazji. No teraz go będzie po pysku prać! Czas wydorośleć!
Ach - i jeszcze jedno - kto z nich tam tak naprawdę pracuje?
- malarka artystka z kolczykiem w uchu - nie
- ta od drugów - nie
- Janek - nie
- nowa - nie
- Dobruśka raczej pomagała niż pracowała, a teraz też rzuca robotę
- młody, niski - dopiero coś zaczyna, ale też mu nie idzie
Kto więc utrzymuje im tę lodówkę? ten dom? płaci rachunki? daje kasę na drinki, puby i imprezy?