Wniosek o odwołanie prezes Polskiego Radia i dyrektora Trójki. "Przejdziecie do historii, jako grabarze Polskiego Radia"

Po co pisać komentarze? Ta redakcja, jak inne ma swoje poglądy, ludzi, kandydatów. Zeby chociaż dopisywali "komentarz usunięty ze względów regulaminowych".

Bardzo wymowne jest to, że nikt nie wsparł kierownictwa radia w tej kompromitującej wizycie w Senacie. Po Kowalu tego bym się spodziewał, bo to nie jest erudyta. Ale po prezes Kamińskiej? Takie plątanie się, taki brak profesjonalizmu, stres. Nie umiała nawet wyliczyć komisji swoich kompetencji, na podstawie których została zatrudniona w radiu. Karta mikrofonowa? To jest osiągnięcie życia pani prezes? Reportaże w antologii? Sprawdziłem, bo mi się wierzyć nie chciało. Są wymienione. Żaden nie znalazł się pośród paruset na płycie. Skompromitowali się, swoją instytucję. Obronną ręką wyszli pracownicy, świetnie przygotowani, niczym adwokaci, operujący faktami.

Kto spoza zespołu liczącego głosy w Liście Przebojów informował Kowalczewskiego o nieprawidłowościach? Kto? Kto jest źródłem informacji spoza radia? Kto? Będziemy mu to pytanie zadawać przy każdym spotkaniu. Tomasz ps. "Kto?" Zozuń doskonale podsumował: Na Boga, pani prezes, pani zwolni tego człowieka, on nie rozumie prostego pytania "Kto?"