Zarząd Agory zarobił o 5,7 mln zł więcej dzięki premiom i planowi motywacyjnemu

Jak czytam te narzekania osob ktore pisza ze sa pracownikami Agory, to pusty smiech mnie ogarnia. Jesli jestescie tak niezadowoleni, niedocenieni i pracujecie 10 lat bez zadnej podwyzki to albo jestescie nieudacznikami, albo masochistami (ktorych taki stan rzeczy kreci) albo zwyczajnymi hejterami, w gruncie rzeczy zadowolonymi ze swojej sytuacji, ale anonimowo w necie zawsze fajnie jest narobic do swojego wlasnego ogrodka. Chyba ze sie myle i rzeczywiscie ktos Was przykul do tych agorowych krzeselek....

Czyli jak łatwo policzyć.

Chyba jednak nie umiesz liczyć.

A teraz mały quiz.
Wyobraź sobie, że pracujesz w firmie jako handlowiec. W 2016 roku wyrobiłeś 400% normy i należy Ci się duża premia, którą firma wypłaca w kolejnym roku, czyli w 2017.
Ale w 2017 firma bardzo cienko przędzie. Żebyś Ty mógł dostać zaległą premię, trzeba zwolnić 10 osób z załogi.
Więc Ty:
a) Rezygnujesz z tego co Ci się należy, bo solidarność międzyludzka jest ważniejsza od pieniędzy.
b) Twoja żona już zaplanowała na co wyda premię, a Ty masz w d..., że ktoś przez to straci pracę.

Wybieraj.

Może komuś prenumeratkę?