Zbiórka na Radio 357 zwolniła, możliwe przesunięcie startu stacji. Michniewicz: to maraton, nie sprint
Internetowa zbiórka na Radio 357 po pierwszych, bardzo dobrych dniach - wyhamowała, na razie przekroczyła poziom 230 tys. zł wpłat comiesięcznych. - Dynamika naturalnie się zmniejsza po pierwszej eksplozji, ale idzie nam bardzo dobrze - zapewnia Tomasz Michniewicz.
Dołącz do dyskusji: Zbiórka na Radio 357 zwolniła, możliwe przesunięcie startu stacji. Michniewicz: to maraton, nie sprint
Kółeczko artystów zblatowanych z Metzem. To głównie jego "zasługa". I niejakiego Stelmacha. Już na wymioty się brało, gdy w kółko leciały te same zaprzyjaźnione zwiozdy na czele z Męskim Graniem.
Stelmi w latach 90. dopiero terminował - własną audycję dostał w 2000 r., gdy powstał wakat po śmierci Beksińskiego ("Pastelowy Świat Rocka"). Potem nastąpił kilkuletni okres, gdy w nocy grał autorsko (dodatkowo też w "3maj z Nami"), zaś w dzień prowadził "Muzyczną Pocztę UKF" w mocno ograniczonym playlistowym formacie i od czasu do czasu zastępczo inne pasma.