Aster wyda 100 mln zł na inwestycje
Janusz Arciszewski, prezes Aster w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl twierdzi, że dzięki profesjonalnym usługom i wysokiej świadomości marki firma wygra na warszawskim rynku z nowymi konkurentami, a więc Vectrą i Multimedia Polska.
- Rynek warszawski jest bardzo chłonny, cały czas realizowane są tutaj kolejne inwestycje budowlane, wprowadzają się nowi mieszkańcy - mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl prezes Janusz Arciszewski. Jego zdaniem, choć aktualnie w niektórych budynkach obecnych jest nawet czterech operatorów, to silna pozycja Aster zdaje się być wciąż niezagrożona. Firma, nawet podczas kryzysu, wciąż odnotowuje wzrostową dynamikę nowych podłączeń. Janusz Arciszewski przyznaje jednak, że w ostatnim okresie i ona nieco wyhamowała, a także wzrosła ilość osób mających opóźnienia w płatnościach.
Aster czeka także na zwrot kosztów poniesionych na uruchomienie w czerwcu br. usługi telewizja na żądanie. Łączny budżet przeznaczonych w tym roku przez firmę na inwestycje to 100 mln zł.
Robert Stępowski: Kryzys dotknął i Państwa, czy tej
branży, a więc i Państwa firmy on nie dotyczył?
Janusz Arciszewski,
prezes Aster: Raczej nie dostrzegamy dużego wpływu kryzysu
na naszą działalność. Być może nieco wyhamowała dynamika przyrostu
nowych abonentów, ale wciąż jesteśmy zadowoleni z ilości
sprzedawanych przez nas usług. To co zauważamy, to wzrost tzw.
"złych długów". Część społeczeństwa dotknęły zwolnienia, a to
przekłada się na opóźnienia w płatnościach.
Na ten spadek dynamiki ma również wpływ wejście na
warszawski rynek dwóch dużych graczy?
Konkurencja, nowe oczekiwania klientów i wyzwania - to są normalne
zjawiska rynkowe. Rynek warszawski jest bardzo chłonny, cały czas
realizowane są tutaj kolejne inwestycje budowlane, wprowadzają się
nowi mieszkańcy. Jestem przekonany, że dzięki profesjonalnym
usługom i wysokiej świadomości marki wygrywamy na tym rynku. Poza
tym, Aster, jako jedyny operator w Polsce ma pełen pakiet usług
telekomunikacyjnych: telewizję cyfrową, w tym HD i VoD, telefonię
tradycyjną i komórkową, internet szerokopasmowy i mobilny. Wiele z
nich wprowadziliśmy jako pierwsi w Polsce. Mam nadzieję, że pozwoli
to nam wygrać z konkurencją, choć rzeczywiście jest ona duża - w
niektórych budynkach swoje sieci posiada nawet czterech
operatorów.
Jak rozwija się sprzedaż mobilnego internetu i telefonii
komórkowej?
Sprzedaż rozwija się według naszych założeń i planów, czyli dobrze.
Jesteśmy zadowoleni z wyników. Trzeba jednak podkreślić, że nigdy
nie planowaliśmy być piątym operatorem telefonii komórkowej w
kraju. Naszym celem jest dostarczenie klientom pełnej gamy
dostępnych na rynku usług telekomunikacyjnych i to nam się
udało.
Podobnie jak UPC i Multimedia podniesiecie prędkość
internetu?
Dziś nie ma problemów technologicznych z
dostarczeniem do mieszkań bardzo szybkiego internetu. Aster
sprzedaje już takie usługi klientom biznesowym. Niektórzy z nich
korzystają np. z symetrycznych łączy o przepustowości 200Mb/s.,
których prędkość, na ich życzenie, może być jeszcze zwiększona.
Jeśli ktoś potrzebuje światłowodu w domu, czy biurze - to na
indywidualnych warunkach możemy wykonać taką usługę.
Usługa VoD dla Państwa jest opłacalna, czy
prestiżowa?
To jest biznes i najważniejszy jest wynik
finansowy. Póki co plany sprzedażowe są realizowane zgodnie z
naszymi zamierzeniami. Wprowadziliśmy usługę VoD w czerwcu br. i z
każdym miesiącem przybywa nam klientów, którzy z niej korzystają.
Wypożyczalnia VoD jest dostępna na wysokiej klasy dekoderach, które
pozwalają odbierać telewizję HD, dodatkowe kanały telewizyjne oraz
odkodowują sygnał nadawany w MPEG4.
Ale poniesione koszty na uruchomienie VoD już się
zwróciły i teraz tylko zarabiacie?
Nie. Nakłady inwestycyjne jeszcze się nie zwróciły. Drogi jest sam
system, a poza tym, tak jak wspomniałem, nasze urządzenia należą do
jednych z najnowocześniejszych, a tym samym najdroższych na
rynku.
Jak często filmy są wypożyczane?
Bezpłatne
filmy są wypożyczane i oglądane niemal cały czas. Od początku
wprowadzenia usługi wideo na życzenie, przynajmniej raz skorzystało
z niej, już ponad 50 proc abonentów, posiadających dekodery HD lub
HD PVR.
Kultowe seriale amerykańskie także będą dostępne w
ofercie?
Prowadzimy rozmowy z dystrybutorami, ale nie należą one do
najprostszych. Te najbardziej kultowe seriale są zazwyczaj wciąż
emitowane w tradycyjnych stacjach telewizyjnych, więc trudno
przekonać właściciela praw do danej produkcji, by zgodził się
wszystkie odcinki udostępnić na żądanie.
Jak przyjęła się promocja skierowana do studentów oraz
czemu zdecydowaliście się Państwo niedawno obniżyć stawki za
połączenia telefoniczne?
Promocja studencka nie jest
niczym nowym. Prowadzimy ją po raz kolejny przynajmniej z kilku
powodów. Pierwszy z nich jest czysto biznesowy - studentom oraz
osobom wynajmującym mieszkania oferujemy możliwość zawarcia umowy
na 9 miesięcy. Zależy nam na budowaniu relacji z młodym odbiorcą
naszych usług, który często po studiach zostanie już w Warszawie,
kupi mieszkanie i zechce korzystać z usług sprawdzonego
operatora.
Co do obniżki stawek za połączenia telefoniczne, to była to decyzja
podyktowana wymogami rynku. Spadły koszty, dlatego podobnie jak
inni operatorzy obniżyliśmy ceny.
Planujecie jakieś inwestycje?
Cały czas inwestujemy. W tym roku na ten cel przeznaczyliśmy 100
mln zł i te pieniądze wydamy. Głównie będą to nakłady związane z
modernizacją istniejącej sieci i zakupem sprzętu do odbioru
nowoczesnych usług telewizyjnych. Chcemy, by klienci Aster, mieli
dostęp do usług najwyższej jakości.
Dołącz do dyskusji: Aster wyda 100 mln zł na inwestycje