Biuro Informacji Kredytowej z pierwszą reklamą w telewizji
Pod hasłem "BIK się sprawdza" ruszyła pierwsza telewizyjna kampania reklamowa Biura Informacji Kredytowej, przygotowana przez agencję reklamową S4, Starcom i Performics.
Celem akcji jest poinformowanie odbiorców, że mogą samodzielnie sprawdzić swój status w BIK, np. przed staraniem się o kredyt bankowy.
Koncepcja kreatywna kampanii opiera się na założeniu, że każdy z nas regularnie coś sprawdza. To naturalny odruch, który towarzyszy nam w codziennych czynnościach. Krótkie formy reklamowe w kampanii symbolizują nasze nawyki sprawdzania i przez analogię ilustrują, w jaki sposób BIK służy pomocą każdemu Kowalskiemu oraz jak naturalnie wpisuje się w jego niemalże codzienne aktywności.
- Wiele rzeczy sprawdzamy na co dzień wręcz odruchowo. A wszystko po to, by zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu naszych planów. Przekaz naszej kampanii utrwala przekonanie, że również sprawdzanie BIK powinno być elementem profilaktyki i stać się nawykiem - mówi Paweł Szarkowski, dyrektor marketingu i PR w Grupie BIK.
Akcja reklamowa potrwa 6 tygodni, będzie prowadzona w telewizjach tematycznych oraz serwisach VOD.
Autorem koncepcji kreatywnej kampanii jest Agencja Reklamowa S4, która również odpowiada za produkcję spotów telewizyjnych. Za planowanie i zakup mediów odpowiada dom mediowy Starcom, w tym za cześć digital - Performics.
BIK zmienia logo
Elementem kampanii reklamowej jest również wprowadzenie odświeżonego znaku marki BIK. Biuro zachowało charakterystyczny dla siebie kształt, ale zrezygnowało z instytucjonalnego ciemnego granatu na rzecz nowoczesnego „gradientowego” odcienia chabrowego.
Na górze: nowe logo BIK, na dole poprzednia wersja
Odświeżeniu uległa również typografia - w wersji podstawowej znak utracił dopisek Biuro Informacji Kredytowej, trafiając lepiej do konsumentów pod skrótem BIK. Za modyfikację logotypu odpowiada agencja brandingowa White Cat.
Dołącz do dyskusji: Biuro Informacji Kredytowej z pierwszą reklamą w telewizji
Pogadamy jak wdrożą ePUAP, bo inaczej nie ma sensu oddawać tych danych kolejnej spółce