Branża pozytywnie o Lidlu z Brodnickim i Okrasą. Skuteczna strategia, awans wizerunkowy
Przedstawiciele branży reklamowej pochlebnie oceniają kampanię Lidla z pojedynkiem kucharzy Pascala Brodnickiego i Karola Okrasy. Ich zdaniem reklamy są świetnie zaplanowane i promują odświeżony wizerunek sklepów.
Kampania Lidla z Brodnickim i Okrasą rozpoczęła się w lipcu br. od etapu teaserowego, w którym zapowiadany był pojedynek tych kucharzy, jeszcze bez wskazywania promowanej marki (przeczytaj o tym więcej). - Teaser skutecznie zwiódł wielu odbiorców, ale jednocześnie dał powód do dyskusji. Sam doświadczyłem, jak znajomi spoza branży reklamowej oświadczali mi z dumą, że rozszyfrowali, że nie chodzi o nowy program telewizyjny, a o reklamę Lidla - opisuje Jakub Załuska z Focus Advantage. - Teasery były efektowne, choć zawsze nasuwa się pytanie, czy efektywne jest reklamowanie reklamy - zastanawia się Roman Jędrkowiak z ADHD Warsaw.
Sam wybór Brodnickiego i Okrasy jako twarzy Lidla jest oceniany raczej pozytywnie.
- Wyścigi w pozyskiwaniu „znanych i uwielbianych” osiągnęły nowy poziom: skoro nie da się lepiej, zróbmy więcej! Zamiast jednego mamy więc dwójkę celebrytów! Na dodatek - pozornie przynajmniej - antagonistów - zauważa Lech C. Król z agencji Adwertajzing.
Eksperci podkreślają też, że zaangażowanie znanych kucharzy pozwala podbudować wizerunek marki Lidl. - Obaj panowie raczej nie byli kojarzeni z tanim gotowaniem, więc ich połączenie z Lidlem na pewno pomaga marce, podnosząc ją na znacznie wyższą półkę - ocenia Marcin Kalkhoff z Lowe GGK. - To olbrzymi skok wizerunkowy w historii marki - od „Lidl jest tani” bardzo szybko udało się przejść do postrzegania wysokiej jakości produktów z dyskontu - podkreśla Karolina Reimus z Hand Made.
>>> Brodnicki i Okrasa pojedynkują się w reklamach Lidla (wideo)
Podzielone są natomiast opinie, czy Brodnicki i Okrasa wypadają wiarygodnie w reklamach taniej żywności.
- Na tym etapie kampanii prędzej uwierzę w to, że ci kucharze kupują w Lidlu niż w to, że Olivier Janiak na co dzień chodzi w butach CCC czy że Bogusław Linda używa Geriavitu - przyznaje Roman Jędrkowiak.
Za to Lech C. Król zauważa, że niektórzy konsumenci kwestionują możliwość realizacji przedstawionych w reklamach przepisów w podanych cenach. Na przykład na blogach takich jak szefkuchni.blox.pl - dodaje Marcin Kalkhoff.
Kampanię zaplanowano bowiem na ok. 50 tygodniowych odsłon, a w każdej z nich Brodnicki i Okrasa prezentują przepis na danie dla kilku osób z produktów kosztujących łącznie ok. 20 zł. - Formuła sprzedawania oferty w postaci przepisów na obiad jest mało irytująca i długo może pozostać atrakcyjna - uważa Karolina Reimus, podkreślając też spójność całej akcji. - Wszystkie media zaprzężone w kampanię znajdują swój finisz na sklepowych półkach: w co tydzień zmienianej ofercie - zaznacza.
Inni eksperci wytykają jednak pewne wady i zagrożenia reklamom Lidla z kucharzami. - Karkołomność tego zadania prędzej czy później na pewno się ujawni - nie wszystkie reklamy będą trzymały równie wysoki poziom kreacji, czy dowcipu - prognozuje Marcin Kalkhoff. - Na dobrym pomyśle cieniem kładą się aktorskie zdolności zacnych kucharzy, w wykonaniu których kabaretowe scenki wyglądają nieco sztucznie - uważa Lech C. Król. - Kreacje w stylu „demo” dość szybko się zużyją, ale może agencja ma to pomysł - zastanawia się Roman Jędrkowiak.
Opinie o kampanii Lidla z Pascalem Brodnickim i Karolem Okrasą na kolejnej podstronie.
Dołącz do dyskusji: Branża pozytywnie o Lidlu z Brodnickim i Okrasą. Skuteczna strategia, awans wizerunkowy
szefkuchni.blox.pl