SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Filip Chajzer odmówił zainwestowania 2 mln zł w "alkoholowy biznes" Janusza Palikota

Dziennikarz i prezenter Filip Chajzer zdradził, że otrzymał propozycję zainwestowania 2 mln zł w "alkoholowy biznes" Janusza Palikota. - Smród szedł z kilometra - wspomina Chajzer, który ostatecznie nie skorzystał z oferty.

Filip Chajzer wciąż nie wrócił do "Dzień Dobry TVN", ale informuje o otwarciu nowego, restauracyjnego biznesu Fot. Facebook/F.ChajzerFilip Chajzer wciąż nie wrócił do

W środę przed wieczorem Filip Chajzer opublikował na Facebooku post o sprzedaży swojego ogródka działkowego na Polu Mokotowskim w Warszawie. Wyjaśnił, że gotówka jest mu potrzebna w związku z otwarciem jego "śniadaniowni bez alkoholu" w stolicy.

Przy tej okazji wspomniał o - jak to nazwał - ofercie "interesu życia", którą otrzymał dwa lata temu. Filip Chajzer zdradził, że zadzwoniła do niego wówczas pani z biura Janusza Palikota, proponując by zainwestował minimum 2 mln zł w biznes alkoholowy" Palikota.

- Do wyłożenia kasy miało mnie przekonać spotkanie ze wspomnianym biznesmanem oraz gwiazdą mediów [ red. - chodzi o Kubę Wojewódzkiego].  Smród szedł z kilometra, więc trochę z ciekawości i trochę dla jaj zacząłem zadawać pytania - relacjonuje Chajzer.

Dziennikarz zapytał m.in. o gwarancję zwrotu zainwestowanych środków. -  Odpowiedź faktycznie była dla jaj. Pani troszkę obruszona troską o dwie teoretyczne bańki oznajmiła - To oczywiste, że Pan Janusz gwarantuje zwrot majątkiem osobistym. Parsknąłem śmiechem - relacjonuje Filip Chajzer. I dalej przyznaje: - Dziś już wiem, że ten interes życia dla wielu okazał się sytuacją nie do śmiechu. Idę pod prąd i głęboko wierzę, że są ludzie, którzy pójdą za mną. Że czas na zmiany.

W holdingu Palikota i Wojewódzkiego restrukturyzacja

Pod koniec czerwca w holdingu Manufaktura Piwa Wódki i Wina ruszył przegląd mający na celu wypracowanie zmian organizacyjnych i osobowych. Zajmuje się nim zespół nadzorujący grupę kapitałową, utworzony przez biznesmenów, którzy zainwestowali w jej spółki ponad 100 mln zł.  
- Dzisiaj sytuacja Grupy Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest trudna i bez szybkich, głębokich zmian może zakończyć się poważnymi problemami oznaczającymi straty dla wszystkich, które powierzyli Grupie swoje pieniądze, bez względu na to czy jest to tysiąc złotych czy kilka milionów - przyznał reprezentujący ten zespół Marek Maślanka.

Poprosił inwestorów, żeby w obecnej sytuacji nie reagowali nerwowo. - By plan niezbędnych zmian zakończył się powodzeniem konieczna jest współpraca i spokój wokół Grupy Manufaktury Piwa Wódki i Wina. Najbliższe 6-8 tygodni będzie czasem wytężonej pracy. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość - stwierdził. - Ja i pozostali Inwestorzy wierzymy w projekt, mamy ku temu podstawy i z całym swoim zaangażowaniem finansowym pomożemy przejść mu do skali, którą jest w stanie osiągnąć - zapewnił.

Manufaktura Piwa Wódki i Wina nadal przed debiutem giełdowym

Przed rokiem Manufaktura Piwa Wódki i Wina w ramach oferty publicznej sprzedała swoje nowe akcje za 75,2 mln zł. Kupili je wyłącznie drobni inwestorzy, na jedną trzecią oferowanych walorów nie było chętnych. Spółka zapowiadała, że latem chce zadebiutować na bocznym rynku warszawskiej giełdy, ale nada do tego nie doszło.

W styczniu br. Janusz Palikot w liście do inwestorów tłumaczył to wieloma niezbędnymi formalnościami, m.in. zmianą statutu i przygotowaniem obszernego dokumentu informacyjnego. Przed emisją sprzed roku Janusz Palikot, bezpośrednio i poprzez spółkę Kresy, miał akcje stanowiące 33,24 proc. kapitału i 38,19 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Manufaktury Piwa Wódki i Wina. Znaczącymi inwestorami byli też Kuba Wojewódzki (8,53 proc. kapitału i 7,22 proc. głosów na walnym) i Dariusz Chrząstowski (9,07 proc. kapitału i 9,9 proc. głosów).

Oprócz Tenczynka Dystrybucji do holdingu Manufaktura Piwa Wódki i Wina należą spółki Tenczyńska Okovita, Tenczynek Świeże, Tenczynek Bezalkoholowe, Doctor Brew i BUH Distillery.

Biznes Palikota pod lupą skarbówki

W tym tygodniu wiceminister finansów Artur Soboń zapowiedział, że na jego polecenie Krajowa Administracja Skarbowa skontroluje rozliczenia podatkowe spółek Janusza Palikota. Część z tych spółek od kilku miesięcy nie płaci odsetek od pozyskanych pożyczek.

Wiceminister napisał, że według doniesień medialnych sprawa może dotyczyć ok. 10 tysięcy osób, które zainwestowały oszczędności w wysokości 140 mln zł.

"Bardzo niepokojące są też kolejne informacje o problemach z płatnościami podwykonawcom i pracownikom oraz danin na rzecz Skarbu Państwa" - napisał Soboń.

KAS poinformowała na Twitterze, że wpływające w tej sprawie informacje poddawane są analizie. "Jednak z uwagi na ograniczenia prawne nie informujemy o wynikach działań organów KAS w indywidualnych sprawach" - napisano.

Dołącz do dyskusji: Filip Chajzer odmówił zainwestowania 2 mln zł w "alkoholowy biznes" Janusza Palikota

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
buh 2.0
"Filip Chajzer zdradził, że zadzwoniła do niego wówczas pani z biura Janusza Palikota, proponując by zainwestował minimum 2 mln zł w biznes alkoholowy" Palikota. - Do wyłożenia kasy miało mnie przekonać spotkanie ze wspomnianym biznesmanem oraz gwiazdą mediów [ red. - chodzi o Kubę Wojewódzkiego]. Smród szedł z kilometra, więc trochę z ciekawości i trochę dla jaj zacząłem zadawać pytania - relacjonuje Chajzer. Dziennikarz zapytał m.in. o gwarancję zwrotu zainwestowanych środków. - Odpowiedź faktycznie była dla jaj. Pani troszkę obruszona troską o dwie teoretyczne bańki oznajmiła - To oczywiste, że Pan Janusz gwarantuje zwrot majątkiem osobistym. Parsknąłem śmiechem - relacjonuje Filip Chajzer." ..... ciekawe ile tych baniek naściągali z Wilanowa i Konstancina. :P
odpowiedź
User
grecki
Będziecie pisać o wszystkich, którzy MÓWIĄ, że nie zainwestowali 2 milionów? Bo ja NIE zainwestowałem 5.
odpowiedź
User
fgh
Bardzo interesujący artykuł ale wcześniej na różnych portalach były artykuły o znanych celebrytach i aktorach którzy umoczyli po kilkanaście mln zł. Oczywiście było to ponad rok temu jak jeszcze był powód do chwalenia się tym a teraz tylko smuteczek.
odpowiedź