Szereg skarg do KRRiT na „Wiadomości” TVP1. Poszło m.in. o „Tuskowe”

Wspomniane wcześniej skargi dotyczą tylko 2022 roku. - Wpłynęły następujące skargi: na „Wiadomości” z 4 stycznia 2022 r. - zarzut dotyczy nierzetelności materiału „Platforma inwigilacyjna”, „Wiadomości” wyemitowane w dniach 5 - 9 stycznia 2021 r. - zarzut dotyczy nierzetelnych pasków informacyjnych („Tuskowe drenuje kieszenie Polaków”) i „Wiadomości" z 11 stycznia 2022 r. - zarzut promowania imprez masowych przy bardzo dużej liczbie zakażeń - informuje portal Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT.

Rada nie zdradza ile skarg wpłynęło na poszczególne materiały.

Krytyka oskarżeń opozycji o inwigilację

W materiale „Platforma inwigilacyjna” Marcin Tulicki poruszył temat oskarżeń o inwigilację opozycji systemem Pegasus. Z „Faktów po Faktach” TVN24 zacytowano wypowiedź Pawła Wojtunika, szefa CBA za czasów rządów PO-PSL, który stwierdził, że nie kupiłby podobnego systemu. Później przedstawiono fakturę na zakup oprogramowania szpiegowskiego zakupionego w tamtych czasach przez CBA. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zarzucił PO hipokryzję, a autor materiału policzył, że koszty oprogramowania do szpiegowania i wsparcia technicznego wyniosły w latach 2012-2015 ćwierć miliona euro. Publicysta „Do Rzeczy” i Polskiego Radia Antoni Trzmiel stwierdził, że Polska za czasów Donalda Tuska była w czołówce krajów inwigilujących swoich obywateli. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik zdradził, że wielu dziennikarzy „Rzeczpospolitej” badających aferę hazardową było bilingowanych. Przypomniano też wejście ABW do redakcji „Wprost” po ujawnieniu afery taśmowej. Michał Karnowski, związany z tygodnikiem „Sieci” mówił o histerii opozycji, która nie ma dowodów, że cokolwiek złego się zdarzyło.

„Tuskowe drenuje kieszenie Polaków”

Materiał „Tuskowe drenuje kieszenie Polaków” o podwyżce opłat za energię przygotował Damian Diaz. Stwierdził, że mają wywindować inflację do ponad 8 proc., jak wynika z prognoz z Narodowego Banku Polskiego. Adam Glapiński, prezes NBP stwierdził, że podwyżki są związane z polityką Rosji i Unii Europejskiej oraz jej polityką klimatyczną. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówił o „szaleńczym projekcie Fransa Timmermansa (przyp. red. wiceszef Komisji Europejskiej), który w imię ideologicznych założeń jest gotów poświęcić ludzkie życie, elementarne potrzeby człowieka na rzecz ochrony klimatu”.

Choć w materiale postać szefa PO Donalda Tuska nie pojawia się, to w opisie na stronie internetowej „Wiadomości” już tak. - Polityka klimatyczna forsowana przez partię Donalda Tuska oraz manipulacje gazowe Putina zagrażają Polakom, którzy już dostają wysokie rachunki za gaz - informuje nadawca publiczny. Materiały z podobnymi tezami pojawiały się w sztandarowym serwisie informacyjnym TVP także w kolejnych dniach. „Belka” z hasłem „Tuskowe drenuje kieszenie Polaków” towarzyszyła też „białej”, czyli zapowiedzi do materiału Diaza, czytanej w studiu przez Danutę Holecką. Pojawiała się też w kolejnych wydaniach. Między innymi 11 stycznia br. podczas rozmowy Edyty Lewandowskiej z wicepremierem Jackiem Sasinem w „Gościu Wiadomości”.

Publiczność z archiwum przyczyną skargi?

KRRiT nie zdradza jaki materiał z 11 stycznia promował imprezy masowe. Prawdopodobnie chodzi o zapowiedź Pucharu Świata w Skokach Narciarskich w Zakopanem przygotowaną przez Mateusza Nowaka. Pojawiły się w nim zdjęcia z tłumem kibiców z poprzednich latach. TVP oznaczyła je jako archiwalne i przypomniała o zasadach bezpieczeństwa związanych z pandemią koronawirusa. Przed „Sylwestrem Marzeń” w Zakopanem do KRRiT również wpłynęły skargi w podobnej sprawie. Wówczas także nadawca publiczny prezentował w „Wiadomościach” zdjęcia z imprez przed pandemią. Jedną ze skarg napisali byli prezesi TVP i byli członkowie oraz przewodniczący KRRiT. Zwrócili uwagę, że „Wiadomości” poświęciły 18 minut na autopromocję „Sylwestra marzeń”.  Rada wszczęła postępowanie wyjaśniające wobec TVP.

KRRiT już ukarała program informacyjny TVP1

W czerwcu informowaliśmy, że KRRiT nałożyła na TVP 30 tys. zł kary za materiał o włoskim serialu i zapowiedzi programowe w „Wiadomościach” z 4 maja 2020 roku. Tego dnia w programie zachwalano propozycje programowe TVP, w tym serial „Włoska rodzina”, kolejne odcinki serialu „Leśniczówka” i programu „Jaka to melodia?”.

Jak KRRiT tłumaczyła nałożenie kary? - Kara została nałożona za naruszenie art. 16c pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji  i art.16a ust. 6 pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji poprzez emisję w serwisie informacyjnym ukrytych przekazów handlowych dotyczących innych, emitowanych przez nadawcę, audycji (tj. przekazami autopromocyjnymi), a także przerywania -  w celu nadania tych przekazów -  serwisu informacyjnego - mówiła wówczas rzecznik KRRiT.

TVP, która w kwestii imprezy w Zakopanem milczy, lakonicznie odniosła się wtedy do sprawy. - Telewizja Polska, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom widzów, w różnych formach informuje o ważnych wydarzeniach antenowych. Taka też była intencja stacji. Interpretacja stosownych przepisów pozostawia wątpliwości, niemniej TVP przyjmuje do stosowania stanowisko wyrażone w wspomnianej decyzji KRRiT - tłumaczył nam Zespół Rzecznika TVP.

Średnia widownia „Wiadomości” w TVP1 i TVP Info w 2021 roku wyniosła 2,8 mln widzów, co dało temu programowi 21,11 proc. udziału w rynku.