SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wydawca „Newsweeka” zapłacił zadośćuczynienie Krystynie Pawłowicz, ale chce powtórzenia rozprawy

Ringier Axel Springer Polska przekazał komornikowi sądowemu ok. 50 tys. zł na zadośćuczynienia i koszty procesu za artykuł w „Newsweek Polska” przegranego z posłanką PiS Krystyną Pawłowicz. Firma zamierza jednak walczyć o powtórzenie procesu, uzasadnia, że nie została o nim prawidłowo poinformowana.

Proces dotyczył artykułu Renaty Kim i Eweliny Lis „Bulterierka Prezesa” zamieszczonego w „Newsweeku” w kwietniu ub.r. W teście opisano m.in. prywatne relacje Krystyny Pawłowicz w młodości oraz nazwano posłankę PiS „psem gończym Kaczyńskiego”.

Pawłowicz pozwała za to redaktora naczelnego „Newsweeka” Tomasz Lisa, a w połowie czerwca sąd pierwszej instancji w wyroku wydanym zaocznie stwierdził, że Lis ma zamieścić na stronie „Newsweeka” oświadczenia, w którym przeprosi i wyrazi ubolewanie z powodu „bezpodstawnego naruszenia dóbr osobistych” Pawłowicz oraz „wprowadzenia czytelników w błąd”, a także zapłacić jej 40 tys. zł zadośćuczynienia i pokryć 6,9 tys. zł kosztów procesu.

Lis nie złożył apelacji, więc miesiąc temu wyrok się uprawomocnił. Według informacji „Super Expressu” w zeszłym tygodniu komornik sądowy zajął konta bankowe dziennikarz, żeby zabezpieczyć środki na wykonanie wyroku.

W tej sytuacji Ringier Axel Springer Polska przekazał komornikowi ok. 50 tys. zł na zadośćuczynienie dla Krystyny Pawłowicz i koszty procesowe.

Jednak zarówno wydawca, jak i Tomasz Lis zapowiadają, że będą domagali się powtórzenia procesu sądowego. Uzasadniają, że nie zostali o nim należycie poinformowani.

- O tym, że był proces dowiedziałem się po wyroku. Zawiadomienie poszło na zły adres. Będzie wniosek o proces od nowa - poinformował Tomasz Lis we wtorek na Twitterze. Z kolei Agnieszka Odachowska, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Grupie Onet-RAS Polska zapowiedziała, że firma skieruje sprzeciw wobec wydanego wyroku i wniosek i przywrócenie terminu rozprawy. Powodem jest to, że według wydawcy zawiadomienie o pierwszej rozprawie nie zostało prawidłowo dostarczone.

Według danych ZKDP w maju br. średnia sprzedaż ogółem „Newsweek Polska” wynosiła 95 212 egz.

Dołącz do dyskusji: Wydawca „Newsweeka” zapłacił zadośćuczynienie Krystynie Pawłowicz, ale chce powtórzenia rozprawy

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
Wyrok zaoczny między osobami medialnymi? W zasadzie nie znam takich przypadków.
Co więcej nikt ze znajomych nie słyszał, by taki proces się toczył.
Więc poczekajmy około miesiąca i zobaczymy, jak stoi kluczowa sprawa: skuteczności doręczenia.

Ps. A w ramach ciekawostki: widziałem orzeczenie w przedmiocie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w formie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. Formalnie... nie ma przeszkód. Ale jednak doświadczenie życiowe wskazuje, że może nie być spełniona przesłanka braku istotnych wątpliwości.
odpowiedź
User
Prawnikt
Ciekawe - kierowca złamał przepisy, ale otrzymany mandat wpisał w koszty działalności? Panstwo Prownikow wciąż kwitnie. ...
odpowiedź
User
werty
Pozwany był autor tekstu Tomasz Lis. Sąd uznał , że on był winny, czy też i jego pracodawca? Warto by upublicznić pozew i wyrok, aby zapoznać się ze szczegółami. Pani Krystyno, prosimy o publikację. :-))
odpowiedź