SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Nina Terentiew

Nina Terentiew, dyrektor programowa telewizji Polsat, opowiada o zakończonym festiwalu TOPtrendy oraz pracach nad jesienną ramówką stacji.

Kamil Sokołowski: Zakończyła się kolejna edycja festiwalu TOPtrendy. Jak ocenia pani przebieg imprezy?

Nina Terentiew: W tym roku, poza jak zwykle ekscytującym koncertem TOP, przedstawiającym złotą dziesiątkę najlepiej sprzedających się artystów, została wprowadzona nowa tradycja festiwalowa. Postawiliśmy na jubileusze wielkich gwiazd. Na deskach Opery Leśnej pojawili się Muniek Staszczyk z zespołem T.LOVE oraz Krzysztof Krawczyk z plejadą znakomitych gości. Oba koncerty były wyjątkowe i stały na wysokim poziomie. Za duży sukces uważam pokazanie się na scenie Edyty Bartosiewicz, która nie występowała nigdzie przez kilka lat. Wszyscy niezwykle jej oczekiwaliśmy. Mam bardzo duże nadzieje na to, że z Edytą spotkamy się w przyszłym roku na TOPtrendach. Chce namówić wokalistkę na retrospektywny koncert.

Jestem także zadowolona z koncertu trendy. Był on bardzo różnorodny, swoich kandydatów do udziału w nim typowali bowiem przedstawiciele stacji radiowych, które kierują swoją ofertę do różnych grup odbiorców.

Naszym największym asem okazał się jednak "Kabareton". Transmisja momentami miała blisko 60 proc. udziału w rynku. Na pewno w kolejnych latach nadal będziemy pokazywać Sopocką Noc Kabaretową na żywo.

Festiwal zanotował najlepszy wynik oglądalności od sześciu lat. Nasza praca została dostrzeżona przez widzów. Impreza została już jednak oficjalnie zamknięta. Teraz nasz cały wysiłek koncentrujemy na przygotowaniu jesiennej ramówki stacji.

Jedną z ważniejszych jesiennych propozycji Polsatu ma być "Fabryka gwiazd". Jakie są pani wrażenia po pierwszych castingach i czy wybrano już jury show?
Wciąż szukamy odpowiednich kandydatów. Musimy bowiem wybrać osoby, co do których kompetencji nikt nie będzie miał wątpliwości. To bowiem oni będą wskazywać osoby, które będą zagrożone opuszczeniem programu. Bardzo poważnie myślimy o pani Urszuli Dudziak czy Marku Dutkiewiczu. W jury zasiądzie także Jany Schella.

Najważniejszy jest jednak dla nas na razie dobór odpowiednich uczestników. Na pierwszych castingach zgłosiły się osoby o dobrych głosach i ukształtowanych zainteresowaniach muzycznych. Już teraz wytypowaliśmy grupę bardzo ciekawych osób. Zgłosili się nie tylko Polacy, pojawiła się na przykład ciekawie śpiewająca Amerykanka.

Przez 3 miesiące ci, którzy przejdą przez sito eliminacji będą w domu w Wilanowie, w naszej Fabryce Gwiazd, pracować nad techniką śpiewu, choreografią, dykcją, zachowaniem przed kamerą i znajomością angielskiego. Ufam, że ta praca nie pójdzie na marne i być może uda nam się otworzyć drzwi do szczęścia czyli nagrania płyty z orkiestrą Adama Sztaby i prostej drogi na estradę.

Czy Polsat zdecydował się na emisję nowego show firmy Rochstar "Diwy"?
Tak. Szykujemy go jednak na następny, wiosenny sezon.

Media donosiły, że jesienią nowe programy dostaną Przemysław Saleta i Zygmunt Chajzer. Ile jest prawdy w tych informacjach?
To są jeszcze bardzo dalekie plany. Trudno na chwilę obecną mówić o konkretach. Szanse na emisję tych programów w jesiennej ramówce są jednak niewielkie.

Pewny swojego miejsca w jesiennej ramówce może być za to Misiek Koterski...
Program Miśka Koterskiego oczywiście powróci na naszą antenę we wrześniu. Będzie emitowany w tym samym paśmie co wiosną. Jego poczucie humoru nie trafia do wszystkich. Artysta ma jednak wierną grupę swoich zwolenników, którzy potrafili go ocenić.

Na koniec opuśćmy prime-time. Czy Polsat zdecydował się na emisję programu porannego?
Nie będziemy robili programu porannego. Nie wykluczam emisji takiego formatu w przyszłości, ale zdecydowaliśmy, że na razie chcemy inwestować w inne pasma.

Dołącz do dyskusji: Nina Terentiew

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zawiedziony
Szkoda - Linia Życia coraz ciekawsza.Obsada doborowa. Gra również. Nie ten czas emisji. Gdyby był wyświetlany po 21.00 - oglądalność wzrośnie.
0 0
odpowiedź