Zbigniew Urbański: Galaxy Note 8 z obiecującą kamerą, pojemność baterii to rozczarowanie

Galaxy Note 8 został zaprezentowany przez Samsunga w środę podczas specjalnie zorganizowanej konferencji Unpacked w Nowym Jorku.

Nowy flagowiec koreańskiego producenta charakteryzuje się m.in. ekranem o przekątnej 6,3 cala wyświetlającym obraz w wysokiej jakości, 6 GB pamięci operacyjnej, podwójnym aparatem fotograficznym na tylnej ścianie oraz zdaniem producenta ulepszonym rysikiem do obsługi wielu aplikacji.

Prezentacja Galaxy Note 8 była od dawna oczekiwana przez branżę technologiczną i media specjalizujące się w tej tematyce. Jednym z ekspertów śledzących środowy Unpacked był Zbigniew Urbański, dziennikarz technologiczny portalu WP.pl, który podzielił się z serwisem Wirtualnemedia.pl pierwszymi wrażeniami dotyczącymi Galaxy Note 8, a także samego wydarzenia.

- Nowy Note może się podobać, chociaż moim zdaniem Galaxy S8 jest ładniejszy - ocenia w rozmowie z nami Zbigniew Urbański. - W zasadzie Note to trochę większy GS8 z dodatkami, z których dla mnie najważniejsze są dwa aparaty fotograficzne z tyłu obudowy z optyczną stabilizacją obrazu każdy. Tego do tej pory nie było w smartfonach konkurencji.

Dziennikarz nie ukrywa, że zdjęcia pokazane podczas konferencji Unpacked zrobiły na nim wrażenie, zwłaszcza zaś możliwości rozmycia tła w trakcie robienia zdjęcia lub już po fakcie.

- Oczywiście z ostateczną oceną jakości rozmycia tła trzeba poczekać do pierwszych testów, ale wygląda na to, że może być lepsza niż w przypadku zdjęć robionych iPhonem 7 Plus w trybie portretowym, który w tej kategorii był mistrzem – przewiduje Urbański. - Zresztą na konferencji porównano zdjęcia zrobione iPhonem 7 Plus z Note 8 i byłem tym lekko zażenowany, ponieważ trzeba się naprawdę postarać, żeby zrobić tak kiepskie zdjęcie jak to pokazane na konferencji. To samo dotyczy porównania stabilizacji obrazu podczas nagrywania wideo. Ktoś kto nagrywał film iPhonem 7 Plus chyba musiał być lekko nieprzytomny lub zawiany. To porównanie było zupełnie niepotrzebne, bo można było odnieść wrażenie, że Samsung ciągle ma kompleks Apple.

Ekspert z WP.pl podkreśla, że nowy Note ma oczywiście jeszcze lepszy rysik, ale ten dodatek jest dla niego mało interesujący.

- Najbardziej martwi mnie mała pojemność baterii - przyznaje Urbański. - Galaxy S8 Plus jest mniejszy, a ma pojemniejszy akumulator. Note 8 ma olbrzymi ekran co może spowodować szybkie zużycie akumulatora. Note 8 to w tej chwili najlepszy telefon Samsunga, ale niestety też najdroższy. Fani marki będą zadowoleni, ale nie sądzę że początek sprzedaży będzie rewelacyjny, ponieważ już niedługo swoją premierę będzie miał iPhone 8 i wielu do tego momentu wstrzyma się z ewentualnym zakupem Note 8 - prognozuje Urbański.