Shell wybrał Havas do globalnej obsługi mediowej

Havas Media rozpocznie globalną obsługę mediową Shella od stycznia 2024 roku. Wybór tej agencji do planowania i zakupu mediów oznacza zakończenie współpracy z EssenceMediacom (GroupM/WPP). Ta agencja pracowała dla koncernu, również w Polsce, od 2005 roku.

- W Havas inwestujemy we wspieranie firm na drodze ich rozwoju i transformacji – powiedziała Charlotte Rambaud, globalna dyrektor ds. komunikacji w Havas. -Cieszymy się, że zostaliśmy mianowani globalną agencją w zakresie strategicznego zakupu mediów dla Shell i nie możemy się doczekać współpracy z zespołem, aby zapewnić konsumentom lepsze informacje o gamie rozwiązań energetycznych, które Shell oferuje dzisiaj i w które inwestuje w przyszłości - dodała.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Dokładne szczegóły współpracy, takie jak poziom zaangażowania regionu APAC w proces przetargowy czy późniejsze obowiązki mediowe, jakie będzie pełnił region, nie są na obecnym etapie znane. 

Aktywiści klimatyczni protestują

Zwycięstwo Havas Media nastąpiło trzy miesiące po tym, jak do opinii publicznej dotarła informacja, że ​​gigant naftowy szuka agencji, która zajmie się jego globalnym budżetem mediowym. Spotkało się to z ostrą krytyką ze strony działaczy klimatycznych, takich jak Belinda Noble z Comms Declare i Duncan Meisal z Clean Creatives, którzy buntowali się, próbując wezwać do bojkotu przetargu i powołując się na „długoterminowe zniszczenie wartości, jakie spowoduje taki klient”.

Meisel, dyrektor wykonawczy Clean Creatives, który pomaga reklamodawcom rezygnować z klientów korzystających z paliw kopalnych, ostro wypowiada się na temat grupy holdingowej, wyrażając obawy dotyczące oszustw klimatycznych.

W oświadczeniu dla serwisu Campaign skomentował: „Przed podpisaniem umowy wyglądało na to, że Havas był na dobrej drodze do ograniczenia swojego zaangażowania w podmioty zanieczyszczające środowisko paliwami kopalnymi. Podjęcie kontraktu mediowego z Shell to ogromny krok wstecz. Wyrządza  to prawdziwą szkodę pracy Havas mającej na celu wyróżnienie się jako lidera w branży reklamowej w zakresie zrównoważonego rozwoju i celów”.

Koniec współpracy z Red Havas

Organizacja Fossil Fuel Non-Profileration Treaty Initiative zawarła krótkoterminowy kontrakt z agencją Red Havas w celu wzmocnienia wysiłków komunikacyjnych wokół Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Red Havas „aktywnie przedstawiał propozycję zawarcia znaczącego, globalnego, wieloletniego kontraktu”. Jednakże w zdecydowanej odpowiedzi na wybór Havas Media przez Shell, organizacja zakończyła swoje dotychczasowe partnerstwo z firmą Red Havas i „przysięgła zerwać w przyszłości wszelkie powiązania z jakimikolwiek podmiotami Havas”.

- Dzisiaj dokonali wyboru: zamiast pomagać światu w odejściu od śmiercionośnej ropy, gazu i węgla, do czego wzywają miliony ludzi w każdym zakątku globu, wybrali złą stronę historii, decydując się wspierać najgorszą branżę na świecie. Przemysł paliw kopalnych niszczy nasz klimat, nasze społeczności i nasze życie. Havas postanowił nie tylko spalić klienta, ale także pomóc spalić planetę -  mówi Tzeporah Berman, przewodnicząca Fossil Fuel Non-Profileration Treaty Initiative.

Warto zauważyć, że biura Havas w Nowym Jorku i Londynie to firmy posiadające certyfikat B-Corp, które wyznaczają wysokie standardy wyników społecznych i środowiskowych, przejrzystości i odpowiedzialności. Havas Immerse, część Havas Group, została pierwszą agencją kreatywną w Malezji, która w sierpniu ubiegłego roku uzyskała certyfikat B Corp od B Lab. W związku z tym agencje muszą ujawnić w ocenie B Lab, czy pracują dla wrażliwych branż, takich jak paliwa kopalne. Jest to jednak jedynie wskazówka i nie jest ona obowiązkowa.

Należąca do Havas firma Triptk z biurem w regionie APAC w Singapurze była pierwszą agencją należącą do dużej spółki holdingowej, która podpisała zobowiązanie Clean Creatives w 2022 r. Oznacza to rygorystyczne kryteria weryfikacji klientów i nie akceptuje klientów korzystających z paliw kopalnych. 

Shell oświadczył podczas czerwcowej prezentacji dla inwestorów, że „wycofuje się z możliwości, które nie pasują do naszej strategii” lub nie przynoszą wystarczających zysków. Dyrektor generalny koncernu, Wael Sawan powiedział, że ograniczenie produkcji paliw kopalnych byłoby „niebezpieczne”, co zaalarmowało grupy ekologiczne.