SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ericsson: tłumaczące się aplikacje i samoładujące się akumulatory w trendach konsumenckich do roku 2030

Blisko 8000 konsumentów w najnowszym badaniu firmy Ericsson "Hot Consumer Trends" opowiedziało jak będzie wyglądał świat w roku 2030 w erze robotyzacji i łączności 5G.

Jednym z ważniejszych tematów w badaniu "Hot Consumer Trends" jest wpływ technologii na zmiany środowiska naturalnego. W społeczeństwie, które nadal głównie korzysta z paliw kopalnych, zbawienne dla klimatu będzie znalezienie sposobów na ograniczenie zużycia energii.

84% respondentów przewiduje, że do 2030 roku smartfony, urządzenia domowe i tzw. wearables będą oszczędzały energię elektryczną, dzieląc się nią ze wszystkimi innymi urządzeniami oraz ładując się tylko w godzinach o niższym zapotrzebowaniu gospodarstw domowych na energię.

Innym sposobem może być zrównoważone wytwarzanie energii elektrycznej w domu. 83% badanych uważa, że do 2030 roku dostępne będą samoładujące się akumulatory, które wytwarzać będą energię z wielu źródeł, takich jak słońce, ruch, deszcz czy odpady. Zapotrzebowanie na samowystarczalne źródła energii będzie prawdopodobnie duże, ponieważ już 6 na 10 osób twierdzi, że chciałoby korzystać z tego typu urządzeń.

Zrozumienie, jak "myśli" maszyna jest praktycznie niemożliwe. Dlatego istnieje zapotrzebowanie na technologię, która zacznie się tłumaczyć. 86% badanych oczekuje, że do 2030 roku aplikacje na smartfony będą nam szczegółowo wyjaśniały, jakie dane gromadzą i jak będą je wykorzystywały.

- Istnieje duża szansa, że gdy użytkownik dowiedziałby się więcej o tym, jak aplikacje wykorzystują jego prywatne dane, chciałby ograniczyć korzystanie z tych aplikacji, co w rezultacie odbiłoby się na przychodach developerów. Jednak 46% respondentów aktywnie korzystających z technologii uważa, że kwestie tłumaczących się aplikacji do roku 2030 będą regulowane i wymagane przez prawo - stwierdził Marcin Sugak, ekspert firmy Ericsson.

Większość tendencji przedstawionych w raporcie firmy Ericsson wskazuje, że konsumenci pozytywnie podchodzą do wykorzystania nowych technologii w przyszłości. Istnieją jednak pewne wyjątki. Analogicznie do tłumaczących swoje działania aplikacji, powstaną również takie, których głównym celem będzie wyrządzenie szkody. 77% konsumentów obawia się, że cyfrowe włamania i kradzieże w 2030 roku będą dokonywane przez inteligentne boty, które ucząc się "zachowań" różnych urządzeń będą stopniowo przejmowały nam nimi kontrolę i np. wykradały dane logowania do różnych systemów nie zostawiając po sobie śladu.

77% konsumentów obawia się, że cyfrowe włamania i kradzieże w 2030 r. będą dokonywane przez inteligentne boty, które ucząc się „zachowań” różnych urządzeń  będą stopniowo przejmowały nam nimi kontrolę i np. wykradały dane logowania do różnych systemów nie zostawiając po sobie śladu.

- To ma jeden pozytywny aspekt - widzimy, że cyberbezpieczeństwo wyszło już poza krąg specjalistów od IT i jest tematem ważnym i znanym w szerokim społeczeństwie. Konsumenci są coraz bardziej świadomie podchodzą do swoich działań w sieci - dodaje Sugak.

10 trendów konsumenckich:

 

1. Boty ciała
Połączone maszyny mogą wzmocnić konsumentów zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Siedemdziesiąt sześć procent konsumentów oczekuje, że inteligentne kombinezony wspierające postawę będą utrzymywać prawidłowe pozycje przez cały dzień.

2. Aniołowie stróże
Korzystanie z technologii w celu ochrony przed nieprzewidzianymi zagrożeniami dla życia wydaje się dla wielu realną opcją. Trzy czwarte uważa, że ​​strażnicy prywatności zorganizują urządzenia osobiste, aby zmniejszyć ślady cyfrowe i zablokować elektroniczne podsłuchiwanie.

3. Boty społeczności
Technologia oparta na współpracy może być zbawczą łaską dla wielu społeczności. Siedemdziesiąt osiem procent konsumentów przewiduje elektroniczne usługi nadzorujące, które chronią Twój dom i ostrzegają innych strażników społeczności przed intruzami.

4. Boty zrównoważonego rozwoju
Ponieważ kryzys klimatyczny wywiera obecnie silny wpływ na codzienne życie, technologia musi odegrać nowe role. Osiemdziesiąt dwa procent uważa, że ​​inteligentne urządzenia będą ostrzegać ich przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi, udostępniając dane innym urządzeniom.

5. Funkcjonariusze wewnętrzni
Praca w domu stwarza większe wymagania dotyczące elastycznej technologii. Ogółem 9 na 10 pracowników chciałoby korzystać z jakiegoś rodzaju inteligentnego bota domowego biura.

6. „Wyjaśniacze"- wirtualni asystenci
Istnieje coraz większe zapotrzebowanie na technologię, która zaczyna się tłumaczyć. 46 proc. zwykłych użytkowników wirtualnych asystentów twierdzi, że do 2030 r. Urządzenia sztucznej inteligencji będą prawnie zobowiązane do wyjaśniania tego, co robią.

7. Gracze w łączności
Do 2030 r. oczekuje się płynnego połączenia, gdziekolwiek się udamy. Według 83 proc. konsumentów inteligentne lokalizatory sygnału poprowadzą Cię do miejsc o optymalnym zasięgu łączności, nawet w zatłoczonych obszarach.

8. Baddie boty
Nawet nieprzyjemne zastosowania technologii mogą być postrzegane przez niektórych jako możliwości. Ponad 9 na 10 konsumentów spodziewa się, że jakiś rodzaj bota baddie rzeczywiście będzie dostępny do 2030 r.

9. Twórcy mediów
Przewiduje się, że do 2030 r. połączone maszyny będą odgrywać znacznie większą rolę w konsumpcji mediów. Ponad 6 na 10 konsumentów z zadowoleniem przyjęłoby konsolę do gier, która tworzy oryginalne gry w oparciu o poprzednie zachowania graczy.

10. Bossy boty​​​​​​​
Maszyny coraz lepiej radzą nam w codziennym życiu - może nawet za dobrze? Około 7 na 10 osób uważa, że ​​sieci społecznościowe zbudują krąg znajomych, aby zapewnić optymalne samopoczucie fizyczne i psychiczne.
 

Dołącz do dyskusji: Ericsson: tłumaczące się aplikacje i samoładujące się akumulatory w trendach konsumenckich do roku 2030

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl