TVP zapewnia, że nie wycofuje się z disco polo. „Nie dzielić społeczeństwa przez pryzmat muzycznych gustów”

Informacja o tym, że Mateusz Matyszkowicz chce odciąć Telewizję Polską od disco polo pojawiła się po tym, jak publiczny nadawca anulował (czasowo, jak się okazało) szykowany na 17 września koncert na otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej. Wystąpić mieli na nim m.in. Jan Pietrzak, Ryszard Rynkowski, Ryszard Makowski oraz artyści z gatunku disco polo. Koncert odwołał prezes Mateusz Matyszkowicz, który początkowo chciał, by nie było na nim wykonawców disco polo, ale ostatecznie zdecydował, że cały koncert nie ma racji bytu. Zdecydował na krótko, bo ostatecznie koncert się odbył – tyle, że nie było na nim śladu discopolowych wykonawców.

Wykluczenie disco polo? "Spekulacje są bezpodstawne”

Telewizja Polska w oświadczeniu wydanym w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl wyjaśnia, że zaszło w tym przypadku nieporozumienie: - Dostosowanie repertuaru koncertu z dnia 17 września br. do charakteru uroczystości, nie stanowiło manifestu programowego, wynikało jedynie z potrzeby zrównoważenia oferty telewizji publicznej. Spekulacje na temat planów wykluczenia disco polo z oferty TVP są bezpodstawne.

Ale TVP w potwierdzaniu niezmiennej sympatii do disco polo idzie dalej. W sobotę w „Pytaniu na śniadanie” pojawili się Emila Sanecka z zespołu Daj To Głośniej, Radek Liszewski z Weekendu oraz Jerzy Szuj ze składu Jorrgus, by wziąć udział w quizie wiedzy o disco polo. Takie trio spowodowało komentarze w plotkarskich portalach, sprowadzające się do stwierdzenia, że gwiazdy nurtu disco polo pojawiły się na planie wbrew woli, a nawet wiedzy Matyszkowicza. –Było wręcz przeciwnie. To podprowadzenie pod „Roztańczony Narodowy”, promocja wydarzenia, które niebawem zaistnieje na antenach telewizji publicznej - słyszymy w TVP.

Telewizja Polska odniosła się w swoim stanowisku także do tych informacji: „Lifestylowa formuła audycji ,,PnŚ" powoduje, że informuje ona o wielu wydarzeniach muzycznych i kulturalnych nie wyłączając z tego disco polo. Insynuacje niektórych redakcji o rzekomym sporze w TVP na tle disco polo nie mają żadnych podstaw i wynikają jedynie z chęci szukania sensacji”.

Z naszych informacji wynika, że na zaproszeniu piosenkarzy disco polo do śniadaniowego pasma to nie koniec: w najbliższy weekend w „Pytaniu na śniadanie” pojawi się żona Zenka Martyniuka, Danuta, która będzie gotowała w telewizyjnej kuchni wraz zaproszonym kucharzem.

Martyniuk na „Roztańczonym Narodowym”

Nazwisko „Martyniuk” pojawia się w telewizji publicznej nieprzypadkowo. TVP bowiem zdecydowała się na kolejny krok, który ma zaprzeczać awersji nowego prezesa do disco polo. W październiku na antenie TVP2 szykuje się bowiem retransmisja festiwalu „Roztańczony PGE Narodowy”, imprezy tanecznej, której jedną z gwiazd będzie zespół Akcent. Jego liderem jest Zenek Martyniuk.

Poza Akcentem wystąpią też zespoły Boys, Top Girls, Andre, Defis/MiłyPan/Bogdan Borowski, Discoboys, Piękni i Młodzi. To będzie scena disco, a na scenie rap/pop będzie można bawić się w rytm muzyki takich wykonawców, jak Smolasty, Dawid Kwiatkowski, Daria Marx, Ronnie Ferrari, Vibe House Club, czy Mr. Polska. - Rejestracja przez TVP koncertu ,,Roztańczony Narodowy" w dniu 1 października br. nastąpi w wyniku decyzji prezesa Mateusza Matyszkowicza podjętej 16 września. Audycja ta, zawierająca muzykę disco polo i pop, mieści się w zrównoważonej i różnorodnej ofercie programowej TVP, co stanowi podstawę misji publicznej i spotyka się z dużym zainteresowaniem widzów - poinformowało nas w Centrum Informacji TVP.

Matyszkowicz pisał o disco polo 9 lat temu

Telewizja publiczna w swoim oficjalnym stanowisku, udostępnionym portalowi Wirtualnemedia.pl, akcentuje, że „zgodnie z decyzją prezesa zarządu” - nie wyraża zgody na „dzielenie społeczeństwa przez pryzmat gustów muzycznych w tym zainteresowania np. disco polo lub innymi gatunkami muzyki i twórczości”.

– Proszę pamiętać, że prezes Matyszkowicz, kiedy szefował pismu „Fronda Lux”, w 2013 roku poświęcił cały numer na opisanie zjawiska, jakim jest disco polo. Osobiście przeprowadził też wywiad z jedną z artystek, w którym nie krył, że zna i lubi jej twórczość – mówi nam osoba znająca Mateusza Matyszkowicza, dodając: - Pogłoski o jego niechęci do tego gatunku wydają się przesadzone.

W ub.r. przychody Telewizji Polskiej zwiększyły się o 7,2 proc. do 3,25 mld zł, a przy wzroście kosztów operacyjnych o 21,7 proc. do 3,12 mld zł zysk netto skurczył się ze 198,32 do 3,89 mln zł.

W planie finansowym na br. Telewizja Polska zapisała wzrost przychodów do 3,42 mld zł, zwiększyć mają się zarówno wpływy z reklam i sponsoringu, jak i rekompensaty abonamentowej. W górę pójdą też koszty energii i usług zewnętrznych, a ze sprzedaży obligacji skarbowych nadawca spodziewa się minimum 171 mln zł straty.