SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jest śledztwo w sprawie niewpuszczenia dziennikarki TVP3 na konferencję prasową

Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niewpuszczenia na konferencję prasową dziennikarki TVP3 Łódź. Zawiadomienie, w którym jako podejrzany o popełnienie przestępstwa wskazany jest rzecznik ratusza, złożył w lutym szef TVP3 Łódź Błażej Kronic.

W połowie lutego dziennikarka łódzkiego oddziału Telewizji Polskiej Martyna Kowalczyk próbowała dostać się na konferencję w urzędzie miasta. Nie wpuszczono.

- Przed konferencją strażniczka miejska zapytała kim jesteśmy, jaką redakcję reprezentujemy i kazała nam zaczekać. Potem wyszedł rzecznik prasowy prezydent miasta, Marcin Masłowski i zapytał, czy mamy zaproszenie - relacjonowała dziennikarka.

Gdy Masłowski ustalił, z jakiej redakcji jest Martyna Kowalczyk, zwrócił się do niej: „Nie dostaliście zaproszenia od nas, tak, że nie zapraszamy was na tę konferencję, dziękuję". Na pytanie reporterki TVP, czy nie może wejść rzecznik powtórzył: "Nie, bo nie zostaliście zaproszeni na konferencję".

Rada programowa TVP3 Łódź niemal natychmiast zadecydowała o tym, że sprawę należy zgłosić w prokuraturze pod zarzutem tłumienia krytyki prasowej. Dwa dni po incydencie szef ośrodka telewizyjnego, Błażej Kronic, złożył stosowne zawiadomienie w łódzkiej prokuraturze.

- Zdecydowaliśmy o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez rzecznika prezydent Łodzi Marcina Masłowskiego- przekazał Kronic. - Dotyczy to przestępstwa z art. 44 ust. 1 prawa prasowego. Przepis - określany przez prawników, jako utrudnianie lub tłumienie krytyki prasowej – obwarowany jest grzywną albo karą ograniczenia wolności. W sprawie niewpuszczenia dziennikarki na konferencję prasową interweniowało także Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy SDP.

„Gazeta Wyborcza” podała, że w marcu br. prokuratura zdecydowała się wszcząć śledztwo w zakresie wskazanym w zawiadomieniu. Rzecznik prasowy ratusza odmawia komentarza, zasłaniając się trwającym postępowaniem. Jednocześnie jednak łódzcy radni KO złożyli odrębne, własne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez TVP3.

W zawiadomieniu podkreślono, że „od 2016 r. dyrektorzy oddziału terenowego w Łodzi Telewizji Polskiej w zakresie wykonywania zadań nie kierują się pluralizmem, bezstronnością i niezależnością" – cytuje „GW”. Miało w tym przypadku dojść do złamania art. 231 Kodeksu karnego, mówiącego o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. W tej sprawie prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania.

Dołącz do dyskusji: Jest śledztwo w sprawie niewpuszczenia dziennikarki TVP3 na konferencję prasową

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wałko Ciąg
cyt "pod zarzutem tłumienia krytyki prasowej."

Żarcik: a skąd wiedzieli że będzie krytyka? W TVP jest dużo chwalenia, z tym że tylko naszych
Odpowiedź: wiedzieli, że będzie krytyka, bo nie "poto" wysłali infoWóz z kamerom żeby nie było...
0 0
odpowiedź