Volkswagen zabrania się rozerwać
Krążący po Internecie pastisz reklamy VW Polo może skończyć się w sądzie
Powodem oburzenia koncernu Volkswagen jest niby-reklamowy spot pokazujący palestyńskiego zamachowca-samobójcę jeżdżącego jednym z modeli Polo ulicami miasta, by w końcu wysadzić siebie i auto w powietrze. Gdy kierowcę trawią płomienie, auto pozostaje nienaruszone. Ma to nawiązywać do rzeczywistego przesłania kampanii samochodów VW Polo: "Mały, ale wytrzymały".
Volkswagen wydał oświadczenie odcinające się od opisywanego filmiku i zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec twórców pastiszu.
Autorzy "żartu" nie są anonimowy. To duet znany jako Lee i Dan. Na swoim koncie mają, tym razem już autoryzowane przez klientów, przeróbki i zabawne nawiązania do produktów i marek takich jak BP, Ford Motor Co. i Sony PlayStation. Oni także wystosowali oświadczenie. Przepraszają w nim wszystkich, którzy mogli się poczuć urażeni zrobionym przez nich klipem.
Sam Volkswagen ma na swoim koncie rozsyłanie w popularnej formie listów elektronicznych z zabawnymi załącznikami reklamy, której nie dopuszczono do emisji w brytyjskiej telewizji. Powodem cenzury były padające co chwilę z ust małej dziewczynki słowa "jaja" używane w innym niż ptasie znaczeniu.
oprac. Adam Czarnecki
Dołącz do dyskusji: Volkswagen zabrania się rozerwać