SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Istotne zmiany dla mediów. Weszło w życie Europejskie Prawo o Wolności Mediów

Nowe Europejskie Prawo o Wolności Mediów, które weszło w życie we wtorek, ma m.in. zapewnić dziennikarzom i mediom ochronę przed inwigilacją i naciskami ze strony władz. Impulsem do uchwalenia przepisów była sytuacja mediów w Polsce i na Węgrzech.

Flagi Unii Europejskiej, fot. materiały prasowe Komisji EuropejskiejFlagi Unii Europejskiej, fot. materiały prasowe Komisji Europejskiej

Jak dotąd, Unia Europejska jako całość nie miała wspólnych przepisów chroniących media. Przyjęcie Europejskiego Prawa o Wolności Mediów (ang. European Media Freedom Act, EMFA), którego celem jest ochrona wolności i pluralizmu mediów, zmienia tę sytuację.

Nowe regulacje zabraniają stosowania przeciw dziennikarzom, w tym freelancerom, oprogramowania szpiegującego. Wyjątkiem są ściśle określone przypadki np. prowadzone przez władze dochodzenia w sprawach poważnych przestępstw, jak terroryzm czy morderstwo, pod warunkiem uprzedniego otrzymania zgody sądu. Nawet wtedy dziennikarze, wobec których została zastosowana taka procedura, będą musieli zostać o tym poinformowani po fakcie i będą mogli zakwestionować inwigilację w sądzie.

Władze nie będą też mogły wymuszać na dziennikarzach i redaktorach, by ci ujawniali swoje źródła. Za odmowę ujawnienia informatorów nie będzie ich można zatrzymywać, karać, przeszukiwać ich biur ani instalować na ich urządzeniach elektronicznych, w tym komputerach czy telefonach, inwazyjnego oprogramowania monitorującego.

EMFA zapewnia również przejrzystość finansowania i struktury własnościowej mediów. Te zobowiązane będą publikować w krajowej bazie danych informacje o tym, kto jest ich właścicielem oraz czy i w jakim stopniu są własnością państwa. Jak tłumaczą unijni prawodawcy, "opinia publiczna powinna wiedzieć, kto kontroluje media i jakie interesy mogą wpływać na linię redakcyjną".

Przychody z reklam państwowych będą jawne

Media będą musiały też informować o swoich przychodach z reklam państwowych, oraz otrzymywanym wsparciu finansowym państwa, także pochodzącym spoza UE. Ma to pomóc w uniknięciu sytuacji, w której środki przyznawane są za lojalność wobec władz. Także spółki Skarbu Państwa i instytucje publiczne będą musiały podawać szczegółowe informacje o wydatkach na reklamę, w tym łączną kwotę roczną i kwotę przypadającą na każdego wydawcę.

Jeśli chodzi o media publiczne, to wprowadzono wymogi, zgodnie z którymi prezesi i członkowie zarządów mają być wybierani na podstawie przejrzystych procedur i na odpowiednio długie kadencje, co ma zapewnić ich niezależność od zmieniających się władz państwowych. Nie będzie ich można zwolnić przed zakończeniem umowy, oczywiście poza sytuacjami, kiedy nie wywiązują się oni ze swoich obowiązków.

W ramach EMFA powołana została też Europejska Rada ds. Usług Medialnych (zastąpiła unijną radę krajowych organów regulacyjnych), która ma wydawać opinie np. odnośnie planowanych przejęć czy koncentracji mediów.

Wydawcy zyskają w relacjach z social mediami

Regulacje mają też chronić wolność mediów przed dużymi platformami internetowymi, jak np. Facebook czy X (dawniej Twitter). Te nie będą już mogły arbitralnie ograniczać lub usuwać treści publikowanych przez niezależne media. W sytuacji, kiedy serwis zdecyduje o tym, żeby skasować lub zablokować materiały medialne, bo np. dany artykuł wyda im się "podejrzany", będzie najpierw musiał poinformować o tym ich wydawcę. Ten będzie miał 24 godziny na odpowiedź i ewentualne negocjacje z platformą.

"UE uznaje, że dziennikarze odgrywają kluczową rolę dla demokracji i powinni być chronieni" - skomentowała we wtorek wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jourova, która od samego początku była jedną z największych orędowniczek regulacji.

Projekt przepisów został przedstawiony przez Komisję Europejską we wrześniu 2022 r., po czym uzgodniony przez Parlament i Radę w grudniu ub.r. Chodzi tu przede wszystkim o upolitycznienie polskiej telewizji publicznej za rządów PiS oraz węgierskiej Środkowoeuropejskiej Fundacji Prasy i Mediów (KESMA) kontrolującej kilkaset tytułów w tym kraju.

Przeciw wprowadzeniu EMFA w proponowanej wersji był Maciej Świrski, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jego zdaniem przepisy w obecnym kształcie "grożą wprowadzeniem cenzury".

Europejskie Prawo o Wolności Mediów nie podobało się też do końca wydawcom prasy w tym polskiej Izbie Wydawców Prasy. W 2023 r. opublikowali oni list otwarty do Parlamentu Europejskiego. Apelowali w nim, żeby prawo „funkcjonowało adekwatnie do swojej nazwy”, gdyż ich zdaniem jego niektóre zapisy „są sprzeczne z ochroną wolności prasy”.

Dołącz do dyskusji: Istotne zmiany dla mediów. Weszło w życie Europejskie Prawo o Wolności Mediów

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Unia Lemingów
Europejskie Prawo o Wolności Mediów, czyli: nie masz prawa mieć własnego zdania, własnego światopoglądu, masz jedynie przytakiwać, temu, co światopoglądowo lansuje Unia.
Podsumowując: nie mów NIE, nie podskakuj, siedź na d*pie i przytakuj!
odpowiedź
User
bison616
Fajnie tylko że......kto będzie decydował kto jest dziennikarzem i czy to medium jest wolne.
odpowiedź
User
cenzor
"Jeśli chodzi o media publiczne, to wprowadzono wymogi, zgodnie z którymi prezesi i członkowie zarządów mają być wybierani na podstawie przejrzystych procedur i na odpowiednio długie kadencje, co ma zapewnić ich niezależność od zmieniających się władz państwowych" No i mamy jasnośc czemu sie tak śpieszył sienkiewicz z donkiem
odpowiedź