SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Na koszulkach od Jessiki Mercedes metki taniej zagranicznej marki. "Dość pokrętne tłumaczenia"

Od piątku blogerka modowa Jessica Mercedes Kirschner mierzy się z kryzysem wizerunkowym. Okazało się, że koszulki jej marki Veclaim są od Fruit of The Loom, producenta tanich ubrań. Sprawę opisały klientki, pokazując, że pod metką Veclaim znajdowała się druga, z logo Fruit of The Loom. Internauci nie szczędzą blogerce krytyki - wcześniej zapewniała bowiem, że cały proces produkcyjny Veclaim jest prowadzony w Polsce. - Powinno być wyznanie win, szczere przeprosiny i mocne postanowienie poprawy, a tu mamy dość pokrętne tłumaczenia, że „Veclaim współpracuje z Fruit of The Loom” i że to jakaś kolekcja pilotażowa - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Michał Zaczyński, dziannikarz piszący o branży mody.

Dołącz do dyskusji: Na koszulkach od Jessiki Mercedes metki taniej zagranicznej marki. "Dość pokrętne tłumaczenia"

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mike
Czym te koszulki się charakteryzują, że po naszyciu metki i pofarbowaniu zyskują kilkaset procent na wartości? Metka ze złota jest i wysadzana brylantami?
0 0
odpowiedź
User
mickeys.pl
To że dwie metki i że nie made in Poland to jedno. Ale czepianie się ceny bo to produkcja z Chin? Naprawdę te kilka złotych w kosztach ma znaczenie? Przecież i tak narzut/marża jest ogromna. Ale nie ma w tym też nic złego - jeżeli ktoś jest skłonny tyle zapłacić.
0 0
odpowiedź
User
Gonzalez
i tylko pytanie: kto się większą idiotką - ta pani czy klientka tej pani?
0 0
odpowiedź