Szukaj
Newsletter
Mateusz Lachowski od pierwszego dnia wojny jest w Ukrainie. "W Polsce jestem takim trochę francuskim pieskiem"
- Czasem po akcji gramy w siatkę i kosza. Nieraz muszę im odmówić, bo mam wejście na żywo do telewizji. Dla nich to frajda. Wtedy się wygłupiają, chodzą specjalnie przed kamerą bez koszulki, przeszkadzają mi w trakcie łączenia - mówi nam Mateusz Lachowski, dziennikarz i dokumentalista, który od miesiąca przemieszcza się z ukraińskimi żołnierzami. Jego relacje z wojny można oglądać m.in. w telewizji TVN24.
najpopularniejsze
Mniej kanałów naziemnych. Koniec multipleksu spółki Cyfrowego Polsatu
Nowy program poranny Republiki ma ponad 100 tys. widzów
UOKiK zajmie się Play. Chodzi o stacje z Ligą Mistrzów
Nowości w kanale z MUX-8. Emisja satelitarna możliwa od listopada
„Tak to leciało” w nowej odsłonie. Ile osób przed telewizorami?
Dołącz do dyskusji: Mateusz Lachowski od pierwszego dnia wojny jest w Ukrainie. "W Polsce jestem takim trochę francuskim pieskiem"