SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wojciech Staszewski zarzuca Renacie Kim mobbing w „Newsweeku”. "Pisałeś słabe teksty"

Dziennikarka „Newsweek Polska” (Ringier Axel Springer Polska) Renata Kim, która w niedzielę ujawniła, że alarmowała o złej sytuacji w redakcji, w środę sama została publicznie oskarżona o stosowanie mobbingu przez byłego podwładnego Wojciecha Staszewskiego. W odpowiedzi Kim wytknęła Staszewskiemu słabą efektywność i nadliczbowe urlopy. - Nazywanie mnie mobberką w tej chwili to zwykła podłość - komentuje.

Dołącz do dyskusji: Wojciech Staszewski zarzuca Renacie Kim mobbing w „Newsweeku”. "Pisałeś słabe teksty"

96 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Rywik
Jedno jest pewne. Za. Normana takiego bagna na zewnątrz nie było, a i w środku jakoś to ładnie rozgrywał.
0 0
odpowiedź
User
hans
Media to syf. Szambo wybija w każdej redakcji.
0 0
odpowiedź
User
Uber
Byłem czytelnikiem Newsweeka w rzeczonym czasie. Zgadzam się, że teksty Staszewskiego nie urywały, bo on najchętniej o bieganiu by pisał, albo jak schudnąć żeby szybo biegać. To średnio z Newsweekiem korespondowało. Ale dlaczego były wobec tego drukowane, a średni, momentami wtórny dziennikarz, tolerowany? Pewnie dlatego, że Lisa i Staszewskiego połączył maraton. Było między nimi porozumienie dusz. Kim musiała to tolerować i ją to wkurzało, że nie ma nic do gadania. Generalnie pranie brudów poniżej krytyki. Pokazuje moralną, emocjonalna wtórność tego towarzystwa. Oczywiście ryba psuje się od głowy. Lis na to wszystko pozwalał, stosował różne standardy itd.
0 0
odpowiedź