Prokuratura prześladuje dziennikarzy? "Cel jest taki, żeby nas zastraszyć"
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wszczęła śledztwo na podstawie zeznań anonimowego świadka, który twierdzi, że gangsterzy oferowali dziennikarzom 20 tysięcy złotych w zamian za krytyczne publikacje na temat prokurator Agnieszki Nowickiej - informuje autor serii artykułów na ten temat, Piotr Żytnicki. Jak ustaliliśmy, wraz z końcem października sprawę przejęła instancja w innym mieście, jednak reporterzy "Gazety Wyborczej" i TVN24 zgodnie przyznają, że takie działania wobec pracy dziennikarzy ze strony prokuratury są bardzo niepokojące. - Odczytuję to jako próbę zastraszenia nas - mówi nam Piotr Żytnicki z “GW”.
Dołącz do dyskusji: Prokuratura prześladuje dziennikarzy? "Cel jest taki, żeby nas zastraszyć"
Prokurator Nowicka wsadziła do aresztów wielu niewinnych ludzi, co udowodniono w kilku postępowaniach sądowych. 6 miesięcy za kratami, uniemożliwiony kontakt z rodziną, gnojenie, po wyjściu zmuszanie do stawiennictwa w komendach odległych o dziesiątki kilometrów. Po wszystkim ciche umorzenie i wycofanie się z zarzutów... Skarb państwa płaci za to miliony a od niej nikt nie usłyszał słowa "przepraszam". Prokuratura równocześnie nie jest chętna, żeby ukarać ją za liczne błędy.
Pani prokurator, może warto czasem zrobić krok w tył, przeprosić wszystkich niewinnie oskarżonych, którym zafundowała pani areszt. A jest ich sporo