PZU nie zareaguje na mocne słowa Rewińskiego. „Jako aktor pasuje do roli molocha”
Grupa PZU deklaruje, że ostatnie mocne wypowiedzi Janusza Rewińskiego na tematy społeczno-polityczne są jej obojętne. Również Piotr Czarnowski ocenia, że takie poglądy Rewińskiego, reklamującego od kilku miesięcy PZU, nie pogorszą wizerunku tej firmy.
Dołącz do dyskusji: PZU nie zareaguje na mocne słowa Rewińskiego. „Jako aktor pasuje do roli molocha”
Wchodzę do budynku, akurat wychodzą na fajkę jakieś odpicowane panie. W sali wielkie nowe logo PZU aż bije po oczach. Tyle, że nikogo nie ma, oprócz jednej osoby obsługującej chętnych na zawarcie ubezpieczenia. Na stanowisku - wpłaty nie ma żadnej kartki - np. zaraz wracam, przerwa do 12.00, pocałujcie mnie w tyłek. Czekam bo co mam zrobić, z minuty na minutę czekających przybywa, aż robi się spora kolejka.
Po 20 min. słychać stukanie szpilek na 10 cm. obcasach i pojawia się odpicowana młoda blondyna. Uff słychać w kolejce. Niesłusznie, pani siada i zaczyna liczyć monety, słychać, że miedziaki bo dzwięczą w tej nabożnej ciszy i pełnym nadziei oczekiwaniu PETENTÓW, że ktoś wreszcie przyjmie od nich pieniądze, które chcą wpłacić. Mija kolejne 10 min. W końcu tleniona dama siada na stanowisku - "przyjmowanie wpłat" i mówi -proszęęęę. Jak w Misiu :)