Radio 357 nagrało świąteczną piosenkę "Przyjaciele Pewnej Ryby”. "Nazwa to nasz wybór, nie konieczność"

Ten karp to smakuje już chyba tylko wykonawcom. Ileż można, na litość boską?

Przyjaciele pewnej ryby nie nastrajaja mnie swiatecznie.

To w ogóle pomysł zgrany i ograny. Ileż razy można to odgrzewać?

Zaproponuj coś nowego. Albo milcz.

?
Że jak? Białoruś ci się marzy? Krytyka zakazana? Będziesz pałować trójkofanie?

Też mi się wydaje, że tu dobrze się bawią redaktorzy a nie słuchacze. Owszem komentarze pozytywne, ale jak to przekłada się na finanse spółki? Kiedy start? Czytam profile FB tych co tworzą 357 i panuje tam jakaś dziwna abberacja mózgowa. Pracowników przybywa (po co ci muzycy?!) a pieniądze jakby się zatrzymały. By 357 jakos normalnie funkcjonowało to min 1,5 mln PLN na miesiąc powinno byc w formie przychodu i przynajmniej 30% mniej pracowników.

Ja bardzo cenie Kaczkowskiego i Strzyczkowskiego. Pytanie dlaczego w ramówce nie ma tego pierwszego? Zapewne wielu fanów Niedzwiedzkiego będzie niezadowolona, że pan Marek bedzie tylko 1 w tygodniu. Cichonskiego i Darmetko znam z Trójki. Od razu mówie - 357 to jest projekt biznesowy, a wy wystawiając takich ludzi , bawicie się w organizacje charytatywną. Oni się nie nadają. To jak mówią, co mówią co prezentują jest poprostu złe. Trzeba było tak jak RNS zatrudnić nowych ludzi i postawić na nowe pomysły! Karp 2020. No własnie nowe pomysły. Bazując na łzawych oklepanych sentymentach daleko nie zajedziecie.

Taki kanał gdzie dziadki przychodzą z pudłami winyli skończyły się jakieś 10 lat temu. Teraz utrzymanie takiego kanału wymaga pieniędzy publicznych, tak więc zarówno Stary świat jak 1234 skończą za rok dwa jak halo radio.