Izraelskie MSZ oburzone egipskim serialem science-fiction "El-Nehaja", w którym Izrael został zniszczony

Serial serialem. Mogli zrobić serial o wojnie w obronie Ziemi przed inwazją z kosmosu. Powielany schemat, ale zawsze da się coś kreatywnego wymyślić czy to w wyglądzie, zachowaniu czy technologii obcych. Skoro serial jest wysokobudżetowy. Mniejsza o to.

Pod artykułem jest linijka "Więcej informacji:" i dodane są tagi na takich błękitnych paskach. Przeczytanie tych tagów po kolei, bardziej wywołuje ciarki (w negatywnym znaczeniu), niż sam opis serialu. Sprawdźcie sami.

oburzeni bo wiedza... ze za jakiś czas może być to prawdą :D

OJ gewałt!!! MOżna robić filmy Sf, o tym, że świat został zgładzony nuklearnym holocaustem, że ludzie są więźniami małp, że żyjemy w postapokaliptycznym świcie na bezmiarze oceanu walcząc o kromkę chleba, o tym, że II WŚ wygrała Rzesza i Japonia okupując USA ale nie można zrobić filmu o tym, że Izrael przestał istnieć, bo to antysemityzm i w ogóle myślozbrodnia:)))))))) Oj gewałt!!!!