SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Superwizjer” TVN: nie zapłaciliśmy za organizację urodzin Hitlera pokazanych w reportażu, oskarżony mógł kłamać

Mateusz S., jeden z organizatorów opisanych w reportażu „Superwizjera” TVN obchodów urodzin Adolfa Hitlera, zeznał, że otrzymał 20 tys. zł na organizację tego wydarzenia od osób nalegających, żeby uczestniczyła w tym dziennikarka TVN (ukrywała się pod fikcyjną tożsamością). Redakcja „Superwizjera” zaprzeczyła, jakoby ktokolwiek z ekipy programu przekazał pieniądze S. Zwraca uwagę, że mężczyzna jako podejrzany mógł składać nieprawdziwe wyjaśnienia.

Dołącz do dyskusji: „Superwizjer” TVN: nie zapłaciliśmy za organizację urodzin Hitlera pokazanych w reportażu, oskarżony mógł kłamać

50 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Polak
na zabezpieczonej przez prokuraturę korespondencji dziennikarki TVN z uczestnikiem "imprezy"

Tak, a wiesz to skąd? Bo wpolityce czegoś takiego nie napisało.
Sądzisz, że dziennikarka wydawałaby teraz takie oświadczenie, gdyby w jej korespondencji było coś na ten temat? Sądzisz, że Ziobro by już tego nie wyciągnął?
odpowiedź
User
Polak
Przypadki dziennikarzy tvenu24. Przypadkowo byli w kwietniu w Wodzisławiu Śl. Przypadkowo spacerowali po lesie. Przypadkowo spotkali 4-ry osoby. Przypadkowo zostali zaproszeni na ściśle tajne obchody. Przypadkowo świętowano właśnie urodziny Adolfa H. Przypadkowo wszystko nagrali. Przypadkowo na ściśle tajnej imprezie nikt nie zauważył obcych ludzi robiących nagrania. Przypadkowo wyemitowano materiał po 8 miesiącach od nagrania. Przypadkowo naruszono dobre imię Polaków. Przypadkowo sprawa się rypła.


Czy ty masz ludzi za durniów? Nie było w tym żadnego przypadku, bo infiltrowali tę grupę od wielu miesięcy. Urodziny Hitlera to był tylko mały fragment reportażu.
odpowiedź
User
Barry
"jakikolwiek członek ekipy TVN biorącej udział w realizacji reportażu" a ich kolega, znajomy, człowiek który potem nie brał udziału w realizacji? Nie odżegnali się całkowicie. Podsłuchy i GPS w autach też spoko ;) Jak im koncesji nie zabiorą to się zdziwię.
odpowiedź