„Superwizjer” TVN: nie zapłaciliśmy za organizację urodzin Hitlera pokazanych w reportażu, oskarżony mógł kłamać
Mateusz S., jeden z organizatorów opisanych w reportażu „Superwizjera” TVN obchodów urodzin Adolfa Hitlera, zeznał, że otrzymał 20 tys. zł na organizację tego wydarzenia od osób nalegających, żeby uczestniczyła w tym dziennikarka TVN (ukrywała się pod fikcyjną tożsamością). Redakcja „Superwizjera” zaprzeczyła, jakoby ktokolwiek z ekipy programu przekazał pieniądze S. Zwraca uwagę, że mężczyzna jako podejrzany mógł składać nieprawdziwe wyjaśnienia.
Dołącz do dyskusji: „Superwizjer” TVN: nie zapłaciliśmy za organizację urodzin Hitlera pokazanych w reportażu, oskarżony mógł kłamać
Tak, a wiesz to skąd? Bo wpolityce czegoś takiego nie napisało.
Sądzisz, że dziennikarka wydawałaby teraz takie oświadczenie, gdyby w jej korespondencji było coś na ten temat? Sądzisz, że Ziobro by już tego nie wyciągnął?
Czy ty masz ludzi za durniów? Nie było w tym żadnego przypadku, bo infiltrowali tę grupę od wielu miesięcy. Urodziny Hitlera to był tylko mały fragment reportażu.