Tomasz Sianecki przypadkiem trafił do mediów. "Ciężko pracował miotłą i szufelką na ulicy"
Od Tomasza Lisa usłyszał, że ma nie występować w garniturze i krawacie przed kamerą, bo "wygląda jak łach". Dla Mariusza Waltera był idealnym prowadzącym "Automaniaka", choć nie znał się na motoryzacji. Grzegorzowi Miecugowowi zawdzięcza przejście do TVN-u i bycie częścią "Szkła kontaktowego". Teraz jako prowadzący ten program musi odpowiadać na trudne pytania widzów i przepraszać za kolegów. - Mimo wszystko Tomek Sianecki zachowuje się taktownie - ocenia dziennikarza jego były szef Sławowir Zieliński.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Sianecki przypadkiem trafił do mediów. "Ciężko pracował miotłą i szufelką na ulicy"
https://vk3at.com
Enim eveniet dolorum illum aut cum nesciunt vero itaque. Perferendis nihil quaerat quos qui dolorem. Voluptas non odit aut est voluptatem in ad quo. Dolorem eum alias placeat. Nihil reiciendis saepe aut sed quis. Et sed ut sed.
Illum consequuntur odit et magni tempora ut. Nesciunt magni voluptatum consequatur dolor tenetur eius dolorum. Id ut sit cumque maiores voluptatibus. Nesciunt vitae et veniam adipisci blanditiis nulla nesciunt dolor.
Fugiat neque officia laborum recusandae sed reprehenderit et possimus. Ut aut minus minima sed non voluptatem. Enim ex soluta itaque molestiae neque quo harum nostrum.
Tenetur quia placeat totam. Aspernatur natus alias et animi ut ullam dignissimos sit. Nobis fuga rerum itaque inventore impedit consequatur et. Minus non autem sint qui.
Aut nihil neque soluta. Tempore sequi reiciendis reiciendis fugit. Repellat qui vel eos doloremque explicabo earum praesentium debitis. Quo doloribus corporis alias. Ut illo et voluptatem non modi corporis nihil voluptatum.