TVP1 zamienia miejscami „Komisariat” i „Jaka to melodia?” po bardzo słabych wynikach oglądalności
W poniedziałek TVP1 dokonała korekty popołudniowej ramówki, zmieniając porę emisji docu-crime „Komisariat” oraz teleturnieju „Jaka to melodia?”. Obie pozycje zamieniły się miejscami.
Dołącz do dyskusji: TVP1 zamienia miejscami „Komisariat” i „Jaka to melodia?” po bardzo słabych wynikach oglądalności
- zabrakło kompletnie komunikacji i dobrej promocji. Sposób w jaki TVP promuje audycje w Internecie, a głównie na antenie (czyli czymś co trafia do grupy docelowej) jest skandaliczny. Reklamy "Rodzina Wie lepiej" pojawiły się po TYGODNIU emisji, Klanu w ogóle się nie promuje (brak strony www, fanpage jest uzupełniany tylko treściami z serwisu interia.pl - proszę wziąć pod uwagę, że jak zabrakło w zeszłym roku w necie odcinków Klanu to zrobił się spory raban. Najgłośniej domagali się nie starsi ludzie, tylko młodsi. Nie wnikam czy oglądają klan dla fejsowej beki, czy też po prostu go lubią. To pokazuje jednak, że twórcy oraz TVP kompletnie w tym temacie odpuścili.)
- Co do licha jest z twórcami "Klanu" a przedewszystkim z dyrektorem Jedynki i producentami ze strony TVP? Takie seriale jak "Klan" to są perły... W BBC jest "Eastenders", w ARD "Sturm der Liebe" i mimo tego, iż to stacje publiczne te seriale są bardzo wspierane i dofinansowane. Bo wiedzą, że to przynosi zysk. "Klan" to marka. Oczywiście. Nie jest to Oscarowa produkcja, ale swoich wiernych widzów miał i powinien mieć ich więcej. W Internecie jest spore zainteresowanie tym serialem. Niby wszyscy się śmieją, ale każdy wie co słychać u Lubiczów. Tylko teraz tak... tragiczna czołówka (mój Boże, mamy 2017 rok nie 1996), absolutnie skopane kolory w realizacji. Ten serial wygląda jak kręcony najtańszym smartphonem, wszystko zamglone, niewyraźne, niepozytywne, tragiczna muzyka, fatalne prowadzenie kamery i dłużyzny. Trzeba mocno przesunąć akcję w stronę młodych Lubiczów. Na ten moment zachowują się jak idiotyczne dzieci i scenarzyści nigdy nie pozwolili im wyjść z ról nastoletniej Agi czy buntownika Michała. To dość żałosne :) Przecież ci bohaterowie powinni przeżywać prawdziwe dramaty, relacje itd. Grupa wiekowa 30+ jest chyba atrakcyjna dla reklamodawców? Jest potencjał, który TVP marnuje, bo drugiego takiego serialu TVP1 przy 8732837 programach konkurencji mieć już nigdy nie będzie. Musi więc dbać o to, co wyprodukowano dawniej. Wbrew pozorom starsi widzowie do których pewnie jest ten serial kierowany nie są debilami. Widzą, że to odstaje jakością od tego co chociażby w tym momencie proponuje TVP 2 z "Barwami Szczęścia" na czele, albo tureckimi mydlinami z Jedynki.
- Jaka to melodia... Żadnych zmian w formule. Twórcy chwalą się tym, że program realizowany jest w HD. To raczej powód do wstydu, żeby chwalić się tym, że robi się coś w HD teraz kiedy każdy telefon nagrywa w takiej jakości, a telezakupy od dawna realizowane są w tej rozdzielczości... Jak zwykle zabrakło odświeżenia... trzeba było delikatnie zmienić zasady, wprowadzić jakiś turniej dla najlepszych, podnieść raz w tygodniu poprzeczkę, cokolwiek. Ileż można dzień w dzień odgadywać piosenki? Realizacja nadal sztuczna, montaż jak z lat 90. ewidentnie widać, że piosenki nagrywane są w innym czasie, gra w innym czasie, Janowski macha do Kai, Kaja wygląda jak robokop nie zwraca na niego uwagi bo wiadomo, że nawet nie byli w tym samym czasie w studio :D Komedia. To bardzo widać.
- Dział oprawy TVP. Czy to w ogóle funkcjonuje? Zero mocnego chwalenia się ofertą, zero jakiegokolwiek szumu, zero promocji. Archaiczne przydługawe spoty, kompletny chaos komunikacyjny, zero dobrego pomysłu na efektywne wykorzystanie anteny, internetu i socialmedia do promocji TVP1.
To nie skończy się dobrze. Pora się obudzić.