SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Żydokomuna czy chamokomuna" na okładce „Do Rzeczy”. „Szerzenie nienawiści rasowej"

Na okładce tygodnika „Do Rzeczy” (Orle Pióro) umieszczono wizerunek starego Żyda, który uśmiecha się do mężczyzny w leninowskim kaszkiecie. - Chcemy rozwijać debatę publiczną - tłumaczy Paweł Lisicki, redaktor naczelny pisma. - Szerzenie nienawiści rasowej jest tak samo zakazane prawem jak komunizm - odpowiada Michał Broniatowski, redaktor naczelny „Forbesa”.

Dołącz do dyskusji: „Żydokomuna czy chamokomuna" na okładce „Do Rzeczy”. „Szerzenie nienawiści rasowej"

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hailihailo
Kasujecie komentarze? Napisałem tylko o bogatej, komunistycznej przeszłości taty, żyda Broniatowskiego.
Jaki ojciec taki syn.
odpowiedź
User
hailihailo
Znalazł się i komentarz:
"Jak zwykle żydzi oburzeni. Polecam poczytać kim był tatuś Broniatowskiego."
odpowiedź
User
Yogidługonogi

Przyznaję, nie sprawdziłem, to nie Michnik. On tego terminu użył w celach opisowych. Tak jak Zychowicz. Natomiast wg Wikipedii termin powstał na przełomie lat 20/30 XX wieku, czyli później. Tak samo twierdzi Paweł Śpiewak.


Polonocentryzm... Nie każde zjawisko musi mieć początek w Warszawie 11 XI 1918r. i mieć rodowicie polskie korzenie.

Powszechny Żydowski Związek Robotniczy na Litwie, w Polsce i Rosji powstał w 1897r. w Wilnie. Od początku był pilnie inwigilowany przez Ochranę. Już II kongres (1903r.) odbył się poza granicami Cesarstwa Rosyjskiego.
Światowa Organizacja Syjonistyczna powstała w Bazylei w Szwajcarii (1897r).

To, że wymyślone przez carskich siepaczy pojęcie "żydokomuny" było obecne w latach 20/30 XX wieku w RP, to opis istnienia (wręcz rozpanoszenia na podatnym gruncie), nie opis przyczyny istnienia.

To wstyd, że po ponad stu latach w obiegu są obelgi i kalki językowe wymyślone przez carskich agentów...

Ale Michnikowi już Pan to powiedział? Bo on się nie uchylał od używania tego terminu, który zresztą jest opisowo całkiem dobry. Jak już uda się Panu przestać modlić do słowa "żyd", to założę się, że przyzna mi Pan rację. Był taki polsko-żydowski publicysta, Witold Jedlicki, który napisał artykuł "Chamy i Żydy", świetnie opisujący stosunki w ludowej władzy od 1956 roku. I co z tego tytułu wynika? Że był antysemitą, czy antypolakiem? A może tylko antychłopem?
odpowiedź