SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Ceny paliw na stacjach stabilne, w hurcie taniej

Po dwóch tygodniach wzrostów ustabilizowała się sytuacja na stacjach. Średnie ceny benzyny i oleju napędowego oscylują wokół poziomu z poprzedniego tygodnia, choć o wyraźnej przecenie nie można na razie mówić. Pozytywnym sygnałem są notowane obniżki cen w hurcie. Za benzynę i olej napędowy płacimy około 8-9 groszy na litrze mniej niż na koniec października, a dalsze obniżki są bardzo prawdopodobne, podało Biuro Maklerskie Reflex w raporcie tygodniowym.

Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw


Euro 95 Superplus 98 ON LPG
PKN Orlen 4,38 4,61 3,9 2,11
St. Lotos 4,38 4,63 3,89 2,1
Koncerny 4,38
3,9 2,13
prywatni 4,36 4,58 3,86 2,09
średnia 05-11-2009 4,37 4,59 3,88 2,1


Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex

Konsolidacja cen ropy oraz umocnienie złotego uspokoiły sytuację na krajowym rynku paliw. Pozytywnym sygnałem są notowane obniżki cen w hurcie. Za benzynę i olej napędowy płacimy około 8 -9 groszy na litrze mniej niż na koniec października, a dalsze obniżki są bardzo prawdopodobne. Bez ponownej wyraźnej korekty na rynku ropy w górę lub odwrócenia tendencji na rynku walutowym ceny paliw na rynku hurtowym będą wykazywały mniejszą zmienność.

Po dwóch tygodniach wzrostów ustabilizowała się także sytuacja na stacjach. Średnie ceny benzyny i oleju napędowego oscylują wokół poziomu z poprzedniego tygodnia. Choć o wyraźnej przecenie nie można na razie mówić, to na wybranych stacjach można zatankować kilka groszy na litrze taniej niż przed tygodniem. Są to z reguły stacje, które ze względu na lokalną konkurencję musiały obniżyć ceny po ubiegłotygodniowych podwyżkach.

Średni litr benzyny Eurosuper 95 kosztuje 4,37 zł, a oleju napędowego 3,88 zł, czyli o 1 gr/l mniej niż przed tygodniem. Wyhamowały wzrosty cen autogazu, który podrożał do poziomu 2,10 zł/l. Na ceny zakupy LPG pozytywnie wpływa umocnienie złotego wobec USD. W perspektywie najbliższych dni możemy liczyć na korektę cen detalicznych w dół rzędu 3 - 5 groszy na litrze.

Ceny ropy WTI na giełdzie w nowym Jorku kolejny tydzień z rzędu konsolidują się w kanale 76-81$. Utrzymanie obecnego poziomu wsparcia 76$ jest bardzo ważne dla kontynuacji wzrostów w ramach średnioterminowego trendu wzrostowego, gdyż jeśli rynek spadnie poniżej tego poziomu automatycznie możemy mieć zamykanie części długich pozycji w związku z czym rynek osunąłby się bardzo szybko w rejon kolejnych wsparć - 71-72$. W dalszej perspektywie obecna konsolidacja cen wygląda na przerwę w kształtowanym trendzie wzrostowym, tym samym wzrost cen do poziomu 86$ w tym roku jest nadal możliwy, bez względu na słabe fundamenty rynku.

Zapasy ropy na rynku amerykańskich wzrosły w minionym tygodniu o 1,7 mln bbl/d dzięki zwiększonemu importowi i spadku konsumpcji. Import zwiększył się 0,5 mln bbl/d do poziomu 8,7 mln bbl/d. O 2,5 mln bbl i 0,3 mln bbl zwiększyły się odpowiednio rezerwy benzyn i destylatów. Zapasy ropy i paliw pozostają na wysokim poziomie. Konsumpcja produktów ropopochodnych spadła w skali tygodnia ponad 4% do poziomu 18,3 mln bbl/d i jest to najniższy poziom od czerwca tego roku. W porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego popyt na produkty ropopochodne w USA w ostatnich czterech tygodniach był 4,7% niższy. Nadal na bardzo niskim poziomie pozostaje konsumpcja olejów - 14% poniżej poziomu z roku ubiegłego. Wszystko to wraz z niskim poziomem marż rafineryjnych znajduje swoje odbicie w poziomie produkcji. Wskaźnik wykorzystania potencjału amerykańskich rafinerii spadł poniżej poziomu 80%.Podobnie niski poziom produkcji obserwujemy w Japonii.

Sygnały ze szczytu G-20, że polityka "łatwych pieniędzy" będzie kontynuowana wpływają na oczekiwania, że stopy w USA nie będą szybko rosły tak więc amerykańska waluta pozostanie słaba względem koszyka pozostałych walut. Motorem napędowym wzrostów cen będą oczekiwania poprawy sytuacji makroekonomicznej i utrzymania stosunkowo niskiego kursu dolara. Konsumpcja ropy w Chinach, która przede wszystkim wydaje się być niezagrożona. Pekin podniósł o 7% ceny benzyn i diesla i nadal spodziewa się wzrostu popytu na ropę. Import ropy do Chin rurociągiem z Kazachstanu jest 20% wyższy niż przed rokiem. Międzynarodowa Agencja Energii, OPEC oraz Informacyjna Agencja Energii po raz kolejny zrewidowały w górę prognozy światowego popytu na ropę. Poprawa sytuacji makroekonomicznej a przede wszystkim trwały i lepszy od oczekiwań wzrost koniunktury na rynkach azjatyckich to główne czynniki które wpłynęły na rewizję prognoz. MAE zrewidowała prognozy konsumpcji ropy w 2009 i 2010 roku odpowiednio o 0,21 mln bbl/d i 0,14 mln bbl/d. W roku 2009 światowa konsumpcja ropy powinna ukształtować się na poziomie 84,8 mln bbl/d(1,7% poniżej poziomu z roku 2008).Czwarty kwartał tego roku natomiast będzie pierwszym od drugiego kwartału 2008 roku kiedy tempo zmian światowego popytu na ropę będzie dodatnie. Rok 2010 powinien przynieść dalszy wzrost konsumpcji ropy do poziomu 86,2 mln bbl/d - 1,6% w skali roku.

Dołącz do dyskusji: Ceny paliw na stacjach stabilne, w hurcie taniej

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl