Nowa strona główna Gazeta.pl bez zaskoczeń, uporządkowana i czytelniejsza (opinie)
W nowej wersji strony głównej Gazeta.pl wprowadzono zmiany bardziej porządkujące treści, ułatwiające nawigację oraz uspójniające wygląd witryny na komputerach i urządzeniach mobilnych. Nie są to oczywiście rewolucyjne zmiany - komentują dla Wirtualnemedia.pl specjaliści z agencji interaktywnych.
Na nowej stronie głównej Gazeta.pl każda z sekcji tematycznych ma nagłówek w innym kolorze. Sekcje są podzielone na dwie części: z dużymi linkami zdjęciowymi (tzw. kafelkami) oraz listą linków tekstowych. Zachowano poprzednią kolejność działów tematycznych, natomiast powiększono rozmiar kafelków. Witryna w nowej wersji została definitywnie udostępniona w środę.
Katarzyna Jarzyna, zajmująca się UX w Gorilla Agency, zwraca uwagę, że zmieniły się też ikonki u góry strony głównej linkujące do takich usług jak poczta, forum czy blog. - W porównaniu ze starymi, pstrokatymi ikonami, łatwiej je rozczytać już na pierwszy rzut oka, nawet przy szybkim skanowaniu treści - ocenia.
- Poza tym po kliknięciu w tab „Wyborcza.pl” otwiera się full screenowe menu z działami i tematami artykułów. Jest to wygodne rozwiązanie w przypadku, gdy obszarów, do których linkujemy, jest dużo. Portal Gazeta.pl jest na to idealnym przykładem - opisuje Jarzyna. - Teraz, dzięki większej przestrzeni, lista jest czytelniejsza, można widoczniej wyodrębnić nagłówki i tematy. Dlatego łatwiej wybrać interesujący nas segment, a całość przedstawia się atrakcyjniej i lżej, niż wcześniejsze rozwiązanie - mniejsze, ciasne, a przez kolorystykę - toporne - ocenia.
Według Marcina Piwnickiego, założyciela i dyrektora kreatywnego w Kohe, na stronie głównej Gazeta.pl wprowadzono zmiany nierzucające się w oczy. - Po wejściu na nową Gazetę.pl ma się wrażenie, coś się zmieniło lecz ciężko od razu wskazać co tak na prawdę. Można, więc mówić raczej o odświeżeniu niż większej rewolucji. Zmiany na pierwszy rzut oka są niewielkie, natomiast istotne dla poprawienia czytelności strony i konsumpcji treści - komentuje.
- Przede wszystkim treści i elementy strony są bardziej uporządkowane i usystematyzowane. Poprawiono czytelność strony i wyróżniono bardziej nagłówki sekcji tematycznych, którym nadano również nowy kod kolorystyczny, choć poprzednie ich wyróżnienie również nie było najgorsze. Uporządkowano również nieznacznie przestrzeń reklamową, choć w dalszym ciągu można reklamę pomylić z newsem, co naturalnie nie jest bez celu, ale może irytować w codziennym przeglądzie informacji - opisuje Piwnicki.
Na stronie głównej zmieniła się też czcionka. - Zastosowano font Calibri - czytelny, a jednocześnie przyjemniejszy niż surowy Arial. Ciekawiej prezentuje się teraz zróżnicowana wielkość fontu w nagłówkach i treściach. Dodatkowe podbicie kolorem nagłówków „Wiadomości”, „Sport”, „Biznes i technologie”, itd., sprawia, że użytkownicy mogą lepiej zorientować się, w jakim dziale strony głównej aktualnie się znajdują - opisuje Katarzyna Jarzyna.
Jej zdaniem na plus wypada zmiana wyglądu kafelków. - Zmniejszono liczbę wariantów wielkości kafelków, przez co strona główna wydaje się bardziej symetryczna i uporządkowana. Dzięki temu jest mniej chaotycznie, a skanowanie treści jest łatwiejsze. Poszczególne kafelki zamknięto w ramki i zgodnie z trendem material designu podbito lekkim cieniowaniem. Wzmacnia to wizualnie klikalność kafelków i bardziej wyodrębnia je między sobą, więc ryzyko kliknięcia w nieinteresujący nas kafelek jest mniejsze - analizuje ekspertka z Gorilla Agency.
- Przemeblowaniu i zmniejszeniu uległy również moduły treści dodatkowych (pogoda, horoskop, repertuar kin i TV). Teraz znajdują się w prawej części strony, a nie jak wcześniej w głównym obszarze strony, między artykułami. Dzięki temu są mniej inwazyjne i mniej rozpraszają - dodaje.
Robert Sosnowski, CVO i partner w agencji Biuro Podróży Reklamy, ocenia, że strona główna Gazeta.pl nie wyróżnia się spośród innych witryn tego typu, przy czym jest poprawny i profesjonalnie zaprojektowany. - Duża ilość materiału, jaką ma do dyspozycji wydawca, jest przez niego dobrze wykorzystana. Całość treści jest nieźle podzielona na bloki tematyczne, a reklamy są w tę siatkę dobrze wkomponowane - analizuje.
- Gazeta.pl, którą lubię jako medium, i na laptopie i na platformie mobilnej wygląda poprawnie, ale i też całkiem ciekawie. Trudno liczyć na zaskoczenie w przypadku tak dużego wydawcy - wszystko opiera się teraz na siatce i kontencie. Jeśli chodzi o rozwiązanie webowe to Gazeta.pl nigdy nie miała jakiegoś specjalnego charakteru i tu niewiele się zmieniło - ocenia Sosnowski.
- Na pewno warto docenić coś co wydaje się już oczywiste, czyli uwspólnienie widoku desktopowego i mobilnego, tym bardziej, że coraz częściej zdarza nam się rozpoczynać czytania artykułu na jednym urządzeniu i kończyć na innym - dodaje Marcin Piwnicki.
- Podobno strona została lepiej opracowana i zoptymalizowana pod kątem szybkości ładowania, choć w przypadku stron informacyjnych są to już minimalne różnice. Twórcy deklarują, że nowa wersja strony w zależności od urządzenia ładuje się do ponad 50 proc. szybciej niż poprzednia, więc chociażby dla takiego wyniku warto było ją odświeżyć - ocenia dyrektor kreatywny w Kohe.
Według badania Gemius/PBI w sierpniu br. cały portal Gazeta.pl zanotował 10,24 mln realnych użytkowników, 227,71 mln odsłon oraz 9 minut i 3 sekundy średniego czasu korzystania przez odwiedzającego. Natomiast sama strona główna miała 2,28 mln użytkowników, 91,35 mln odsłon oraz godzinę, 19 minut i 34 sekundy średniego czasu korzystania.
Dołącz do dyskusji: Nowa strona główna Gazeta.pl bez zaskoczeń, uporządkowana i czytelniejsza (opinie)
"Na stronie głównej zmieniła się też czcionka" - czcionka to w drukarni...
Nikt nic nie wspomina, nie komentuje, o rozwiązaniach mających zwiększyć kaloryczność odwiedzin (bounce rate, czas spędzony na stronie, art powiązane itp).