SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Grupa IMS: wpływy zmalały w marcu o 5-20 proc., 30 osób zwolnionych

Zajmująca się marketingiem sensorycznym grupa IMS poinformowała, że jej spółki w marcu br. zanotowały spadek sprzedaży o 5-20 proc. w porównaniu do lutego. Wyjątkiem jest spółka IMS events, której przychody zmalały o ponad 80 proc. Firma zwolniła 30 osób i obniżyła wynagrodzenia pozostałym pracownikom, negocjuje zniżki ze swoimi dostawcami.

Głównym obszarem działalności grupy IMS jest dostarczanie usług z zakresu marketingu sensorycznego sklepom i punktom usługowym. Firma oferuje takie usługi w modelu abonamentowym, w ub.r. liczba lokalizacji obsługiwanych w tym zakresie przez firmę zwiększyła się o 2 463.

Jak relacje z klientami układają się po wstrzymaniu handlu niespożywczego w połowie marca? - Kluczowe z punktu widzenia Grupy IMS jest to, że utrzymujemy poziom lokalizacji abonamentowych. Klienci generalnie nie rozwiązują umów abonamentowych, oczekują przede wszystkim obniżek lub czasowego zawieszenia świadczenia usługi - dotyczy klientów, którzy w wyniku decyzji władz państwowych musieli zamknąć punkty sprzedaży. Z kolei liczne grono klientów reklamowych deklaruje, że niewydane dotychczas pieniądze zostaną wydane jak zaczną działać w normalnym zakresie galerie handlowe - opisuje firma.

Zaznacza, że wpływy jej spółki zależnej IMS events w marcu zmalały o ponad 80 proc., ale kwotowo ten spadek wyniósł tylko 77 tys. zł.

Zwolniono 30 pracowników, obniżka pensji

Grupa IMS po wybuchu epidemii zwolniła 30 osób, które stanowiły ok. 20 proc. jej zespołu. Natomiast pozostałym pracownikom obniżono wynagrodzenia. Firma ocenia, że w efekcie będzie oszczędzać miesięcznie 480 tys. zł.

Ponadto firma złożyła wnioski o dofinansowanie w kwietniu, maju i czerwcu do miejsc pracy. Oczekuje, że będzie otrzymywać 70 tys. zł miesięcznie.

- Razem oszczędności dotyczące zatrudnienia plus dofinansowanie do miejsc pracy stanowią ponad 50 proc. miesięcznych wydatków Grupy IMS na wynagrodzenia stałe. Wstrzymana została wypłata wszystkich niewypłaconych dotychczas premii - dodała.

Ponadto grupa IMS w drugiej połowie marca zaczęła renegocjacje dotyczące wszystkich możliwych kosztów w jej spółkach. - Większość współpracujących z nami firm zachowała się po partnersku i zgodziła na różnego rodzaju obniżki i upusty. Uzyskane na ten moment obniżki to kwota blisko 100 tys. zł/miesiąc w okresie kwiecień-czerwiec - poinformowała.

Zaznaczyła, że analizuje możliwości wykorzystania różnych opcji w ramach tzw. tarczy antykryzysowej przyjętej niedawno przez parlament i podpisanej przez prezydenta.

15 mln zł w liniach kredytowych

Grupa IMS podała, że obecnie ma niewykorzystane linie kredytowe w wysokości 15 mln zł. Ich zapadalność przypada w lipcu, a firma zaczęła już działania w celu przedłużenia ich.

Spółka podkreśliła, że funkcjonuje normalnie. - Zdecydowana większość osób pracuje zdalnie. Cały czas pracujemy z naszymi klientami odnośnie sprzedaży i płatności. Nawet w czasach kryzysu pozyskujemy nowych klientów i podpisujemy umowy na nowe lokalizacje abonamentowe - opisano w komunikacie.

O potencjalnym wpływie na jej działalność grupa IMS poinformowała w połowie marca. - W szczególności, pandemia koronawirusa negatywnie może odbić się na przychodach z usług reklamowych realizowanych głównie w galeriach handlowych oraz na działalności eventowej. Jednocześnie, nie jest możliwe oszacowanie potencjalnego pozytywnego wpływu pomocy rządowej na sytuację i wyniki Grupy IMS - stwierdziła firma w komunikacie giełdowym.

Grupa IMS szuka inwestora do ekspansji zagranicznej

W ub.r. grupa kapitałowa IMS według szacunkowych danych w ub.r. zanotowała 58,9 mln zł przychodów ze sprzedaży, 18 mln zł zysku EBITDA, 11,9 mln zł zysku EBIT i 9,5 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej.

W sprawozdaniu firma wyliczyła, że przeprowadziła szereg inwestycji, m.in. powiększyła działy sprzedażowe (głównie w swojej spółce zależnej Mood Factory) pozyskujące lokalizacje abonamentowe na rynkach lokalnych, przygotowywała i oferowała własne biblioteki muzyczne, realizowała szerokie działania marketingowe oraz projekt Aroma Next Generation, dotyczący stworzenia własnego, nowoczesnego urządzenia do aromamarketingu.

Pod koniec ub.r. grupa IMS poinformowała, że zaczyna szukać inwestora strategicznego do wsparcia jej ekspansji międzynarodowej. Zaznaczono, że firma zidentyfikowała już kilka interesujących celów akwizycyjnych w sektorze marketingu sensorycznego, głównie działających w Europie. Zarząd ocenił, że kupno kilku rentownych podmiotów zagranicznych o przychodach w przedziale 15-100 mln zł „możliwe jest jedynie przy wsparciu silnego, ukierunkowanego na osiągnięcie celu partnera”.

Firma IMS jest notowana od 2012 roku jest notowana na warszawskiej giełdzie. Głównymi akcjonariuszami spółki są Dariusz Lichacz (19,12 proc.), Michał Kornacki (18,66 proc.), TFI Opera (13,08 proc.) i Artur Czeszejko-Sochacki (10,36 proc.).

Dołącz do dyskusji: Grupa IMS: wpływy zmalały w marcu o 5-20 proc., 30 osób zwolnionych

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Alex
Czy to ta firma, której uporczywe, głośne reklamy wkurzają (eufemizm) ludzi w supermarketach? Wiele razy życzyłem im najgorszego.
0 0
odpowiedź
User
Radek
Outdoor, reklama w galeriach i wielkopowierzchniowych sklepach? - RIP
0 0
odpowiedź
User
sg
Trochę dziwne, że firma, która zapowiadała ekspansję za granicę (czyli miała na to kasę) zwalnia po 2 tygodniach.
0 0
odpowiedź